Przez kilkanaście lat na portalu sjp.pl zamieściłem wiele tysięcy komentarzy – głównie pod swoim nikiem mirnal, czasami jako anonimowy gość.
Dostrzegłem wylew hejtu, zwłaszcza pod podpisanymi komentarzami, zgodnie ze starą zasadą, że jeśli komuś nadepniesz na odcisk (tu po prostu dyskutujesz, przekonywając do swoich racji; w moim przypadku także wiele propozycji językowych), to ten ktoś będzie wiele lat to pamiętał i nie zapomni o swojej „krzywdzie”. Anonimowe moje teksty nie wzbudzają takich emocji, co jest dowodem, że większy hejt dotyczy konkretnych osób. Bywa, że niektóre anonimowe komentarze nie są mojego autorstwa, lecz niektórzy sądzą, że jednak są mojego, dowodzą, że właśnie takie są i pastwią się niejako na wszelki wypadek.
Od paru lat administratorzy wielu portali ostrzegają dyskutantów, że będą kasować hejterskie treści, ale niestety na tym poprzestają. Opisany słownik ma moderatorów, którzy na parę dni, zwłaszcza na czas wekendy (jedna z moich propozycji) wstrzymują edycję wypowiedzi, informując użytkowników: „(najnowsze z opóźnieniem na moderację)”.
Tym dziwniejsze jest, że przez sieci czujnych, wydawać by się mogło, moderatorów, przedostają się jednak nie tylko wulgarne teksty (nie licząc językowych dyskusji na temat wulgaryzmów), ale chamskie i hejterskie, czyli zabronione. Jest ich cała masa i to dotycząca konkretnych osób.
Ostatnio jednak moderatorzy przyjęli jeszcze inną taktykę. Kiedy ktoś wpisuje żenujący tekst dotyczący mojej osoby, a ja nie odszczekuję się w podobnym tonie, lecz wpisuję komentarz trącający (przesadną) miłością do bliźniego, to po prostu moderator je kasuje, jednak pozostawiając te koszmarne, które mu jakoś nie przeszkadzają, a przecież łamią prawo i dobre obyczaje. Po ponownym moim wpisie tego samego tekstu sytuacja się powtarza i to parokrotnie, od paru dni.
Przykład z ostatnich dni – hasło „esemes”.
mirnal # 2021-11-06 Esemesy p. Izabeli z Pszczyny jakże podobne do notatek naszych Oficerów wiezionych do Katynia - minuta po minucie przed śmiercią.
~gosc # 2021-11-08 Co za ścierwojad...sęp...Czy ty, gadzino wstrętna, pojmiesz kiedyś, że jest jakaś granica przyzwoitości. Mnie napawasz prawdziwą odrazą i obrzydzeniem.
pluralis4ever # 2021-11-11 Właśnie, Wioskowy. Jesteś odrażający. I wciąż nie przeprosiłeś za żenujący żart po śmierci Mrożka.
Od paru dni wpisuję teksty –
„Mnie napawasz prawdziwą odrazą i obrzydzeniem” - a ty, przyjacielu, napawasz mnie nieskończoną miłością i uwielbieniem.
oraz
Przyjaciele! On jest niereformowalny. Należy zawiązać antymirnalową koalicję i piętnować na każdym kroku. Śmiało i odważnie. Przecież Mrożka aż zmroziło po tamtym żarcie. Odraza? To zbyt słabe określenie!
I oba teksty są systematycznie kasowane. Każdy może tam wpisać owe zdania lub podobne, choćby anonimowo, i o tym się przekonać...
Z przyjaźnią i kulturą panującymi na opisywanym forum oraz z przestrzeganiem reguł tamże można się zapoznać wpisując w wyszukiwarce tagi, np. mirnal, sjp.pl, głupek lub podobne. Mamy tam również cały wachlarz niewybrednych (w tym karalnych) aluzji nawiązujących do wieku, wyglądu, zawodu.
Mogłoby się wydawać, że sjp.pl to forum z wyższej półki i że ktoś czuwa nad jego jakością w różnych przejawach. Niestety, nic bardziej błędnego...
PS Po paru dniach ktoś znalazł w internecie powyższy tekst, zamieścił na sjp.pl link i moderator skasował zacytowane trzy komentarze. Reasumując – nie kasowano hejterskich tekstów, natomiast parokrotnie nie publikowano moich wypowiedzi, a po donosiku skasowano i te hejterskie, zapewne zgodnie z zasadą kultury i wolności słowa...
