TV Trwam i rodzice z RPDD przedstawili niemiecki system totalitarnej politycznej kontroli rodziny - Jugendamt, działający bez kontroli państwa w antydemokratyczny i antyeuropejski sposób, metodami znanymi z Niemiec z czasów hitleryzmu i z czasów komunizmu w audycji z 03.08.2008
Ten polityczny lokalny system jest zagrożeniem dla europejskich rodzin i demokratycznego porządku poprzez wprowadzanie w Europie elementów niemieckiego totalitaryzmu przez ponad 1,5 milionów funkcjonaiuszy.
Niemiecka antyrodzinna polityka prowadzona przez Jugendamty dąży do przejęcia wychowania polskich dzieci przez niemieckich polityków w imię nigdzie niezdefiniowanego ale dobrze zakorzenionego w niemieckiej tradycji dobra dziecka polegającego miedzy innymi na zakazie edukacji.
Bezprawne zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są politycznie uznane za słuszne i bezprawnie "legalizowane" w wypowiedziach minister sprawiedliwości Pani Brigitte Zypries oraz przez panią Prof. Gesine Schwan, rządową koordynatorkę do spraw stosunków polsko-niemieckich.
Jej partner pan Władysław Bartoszewski jak i obecny polski rząd nie wykazuje aktywności przeciwko urzędowej i sadowej dyskryminacji i represjom Polaków w Niemczech zezwalając tym samym, poprzez zaniechanie obowiązków, na wynaradawianie polskich dzieci z rodzin mieszanych i germanizacje dzieci z rodzin polskich.
http://video.google.de/videoplay?docid=8137211170488653390
Przenikliwy.Pisze o mało znanej patologii. Od stanu wojennego jestem głownie w Niemczech gdzie reaktywuje się od roku 2000 politycznie sterowana kulturę i Eksport NEOkultury Wiodącej Kultury Niemiec -"DEUTSCHE LEITKULTUR"- Zakazy języka polskiego polskim dzieciom i rodzicom w Niemczech są jednymi z objawów realizacji tej Niemieckiej Polityki NEOkultury polecam dokumentalny film polski pod tytułem POLNISCH VERBOTEN oraz reportaże Uwaga i Interwencja które są przelinkowane poniżej Inne dokumenty o działalności organizacji JUGENDAMT są dostępne w Google video oraz Youtube pod hasłem JUGENDAMT. Moj syn Filip oduczany jest języka polskiego w Gütersloh, siedzibie koncernu Bertelsmann i to za wiedza fundacji Bertelsmanna,krzewiącej niemiecka kulturę na całym świecie. Zakazy języka Polskiego są wydane przez dwa niemieckie sady i Jugendamt oraz Kinderschutzbund. Bartoszewski:"Dlatego też postanowiłem nazwać rzeczy po imieniu i - jak ujął to jeden z przedwojennych satyryków - "przestać uważać bydło za niebydło"." Kopiowanie i redystrybucja tekstów bez zgody autora są dozwolone wyłącznie do celów niekomercyjnych i za podaniem pierwotnego źródła. Lista zablokowanych komentatorow roszpunka, Oda, Cichutki, Voit, borisx, Amstern, Moomintroll, Zachcio, Enrico Palazzo, Franz Maurer
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka