MLODYY MLODYY
133
BLOG

KAŻDY NORMALNY JEST PRO-LIFE. TYLKO GŁOWA PEŁNA CIEMNYCH IDEI MOŻE ZGODZIĆ SIĘ NA ZABIJANI

MLODYY MLODYY Polityka Obserwuj notkę 4

Pretekstem do napisania tego tekstu jest oczywiście to co stało się w USA. Nowa ustawa aborcyjna w stanie Nowy York pozwala zabijać dzieci do 9 miesiąca.

Poprzednie prawo stanu Nowy York pozwalało na aborcję do „24 tygodnia”. Tak się mówi: „aborcja do 24 tygodnia” nie dodaje się - ŻYCIA! 24 tydzień brzmi też lepiej niż 6 miesiąc, a i „do 9 miesiąca” brzmi lepiej, niż do dnia narodzin, Prawda? W gruncie rzeczy powinienem napisać: Poprzednie prawo Nowego Yorku pozwalało na zabijanie dzieci do 6 miesiąca od poczęcia, a od dziś matka będzie mogła zabić swoje dziecko w dniu jego narodzin.

 Dziecko będzie można zabić w późnym okresie ciąży (do 6 miesiąca życia na życzenie) pod warunkami: choroby dziecka lub zagrożenia życia matki, co oczywiście będzie luźno interpretowane. Wśród lewicowych elit po uchwaleniu tej ustawy zapanowała tak wielka radość, że tego dnia podświetlono na różowo Most Kościuszki i budynek One Word Trade. Czy nie jest to zaczadzenie umysłu?

 Jak jednak okazuje się Nowy York wcale nie jest tak postępowy, przynajmniej tak postępowy jak Pani Senator Tran z Wirginii, która zaproponowała aborcję na życzenie do dnia narodzin. Projekt tej ustawy przewidywałby możliwość aborcji, nawet w momencie porodu, a urodzone już dziecko byłoby zabite na stole porodowym… To jest dopiero prawdziwa wolność kobiety i cywilizowany świat! Czy takie dzieci zostaną pochowane z napisem na grobie „Żył jeden dzień”, czy potraktowane będą jako zlepek komórek i oddane do utylizacji razem z obciętymi rękami i nogami???

Ten projekt chyba nie ma szansy na uchwalenie, NA RAZIE! Jak pokazuje historia, to jeszcze 15-20 lat indoktrynacji, a prawo do zabicia dziecka na życzenie do końca ciąży i JEDEN DZIEŃ DŁUŻEJ będzie prawem kobiety zagwarantowanym konstytucyjnie.

 W Polsce kolejne partie ludzi chorych na głowę typu „Wiosna” czy „Ruch Palikota” podnoszą postulat właśnie aborcji. Najpierw w określonych przypadkach, później na życzenie do 12 tygodnia, później do 24, później do dnia narodzin…

 Każdy normalny człowiek, a już na pewno taki, który choć raz oglądał USG swojego dziecka jeszcze w brzuchu mamy, nie da sobie wmówić, że jest to zlepek komórek. Szczególnie gdy od 6 tygodnia ciąży może słyszeć bicie serca maluszka. Dzieci abortowane w 5- 6 miesiącu zdarza się, że przeżywają i płaczą wołając o pomoc, jednak są skazane na śmierć. Taka jest prawda o aborcji. Reszta to czcza gadanina.

 Lekarz powinien ratować życie matki i dziecka, do momentu kiedy to jest możliwe. Jeśli uratowanie obojga jest niemożliwe, ratuje się życie matki. Jest jedyny powód zrezygnowania z życia dziecka, który jest dla normalnego człowieka akceptowalny, każdy inny to zbrodnia.

 I na koniec. Winę za śmierć tych nienarodzonych dzieci mają politycy i organizacje, które krzewią tę chorą ideologię. Matki, które zdecydowały się na aborcję, są też ich ofiarami, również te które popełniły samobójstwo nie wybaczając sobie zabicia własnego dziecka.


MLODYY
O mnie MLODYY

zaniepokojony

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka