Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz
378
BLOG

Jak zagwarntowac Litwinom ze nie spolonizujemy Litwy .

Marek Mojsiewicz Marek Mojsiewicz Polityka Obserwuj notkę 13

 

Koniec marzen o partnerstwie z Litwa „...„Wynika to z piątkowej decyzji Trybunału Konstytucyjnego na Litwie. Decyzji ostatecznej. Niby nazwisko w wersji polskiej będzie można sobie wpisać do paszportu, ale nie na głównej stronie, nie tam, gdzie się go szuka, nie tam, gdzie przedstawia się światu swoją tożsamość. Tam będzie wyłącznie po litewsku. Prawdziwe nazwisko, zgodnie z litewską konstytucją, jest tylko po litewsku.”... Haszczynski calosc  tutaj
„Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie. I zapowiada pozwy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. „..Nikt nie może zabrać człowiekowi prawa do nazwiska i imienia” .. Decyzja trybunału to niedobra wiadomość. Jestem nią bardzo rozczarowany. A wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku – mówi „Rz” Tadeusz Aziewicz (PO), przewodniczący Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej. Co teraz? – Mam nadzieję, że to nie koniec i będziemy mogli dojść do rozsądnego kompromisu – mówi. Podkreśla, że z Litwinami nie wolno teraz przestać rozmawiać. – Dalej musimy współpracować, tłumaczyć, przekonywać. Nawet jeśli nastąpił regres. Ciągle wierzę w strategiczne relacje Polski i Litwy. I wierzę, że Litwini uspokoją się i zrozumieją, że to, iż Polacy chcą pisać nazwiska w ich prawdziwym brzmieniu, nikomu nie zagraża – mówi. „  zrodlo tutaj
  Jakie szanse maja litwini aby za 50 lat  jezyk  litewski pozostal dominujacym na Litwie . Wedluj mnie bardzo male .
Zobrazuje to liczbami. Cala ludnosc Litwy liczy 3,3 milona mieszkancow z czego Litwini stanowia tylko okolo 80 procent . Sami Litwini podaja ze stanowia 84 pocent i 2.8 miliona mieszakncow, ale nalezaloby przyjac ze sa to dane naciagane i faktyczan liczba procentowa Litwinow to okolo 80 procent lub jeszcze mniej. Byc moze Litwinow jest tylko 2.6 milona. Litwa posiada ujemny przyrost naturalny. Jesli dodamy do tego ze Litwa posiada mniejszosc rosyjska , bialoruska i ukrainska wlacznej wysokosci ponad 8 procent ,a ja bym przyjal ze to bedzie raczej 10 procent to  stanowia oni 330 tys osob. Litwa jest panstwem Unii Europejskiej , co powoduje ze istnieje napor obywateli Rosji , Ukrainy i Bialorusi aby uzyskac obywtelstwo litewskie . Laczy sie to z imigracja malzenska , czesto fikcyjna , ktore caly czas powoli oslabia zywiol litewski na Litwie. Emigracja Litwinow za granice  jeszcze bardziej to poglebia , gdtz nikt nie zna faktycznych proporcji ludnosciowej  . Stolica kraju Wilno w ktorym  mieszka 540 tys miszakncow  zamieszkuje  oficjalnie 57% Litwinow. Ale zmowu przymijmy ze jest to 50 procent , czyli wyobrazmy sobie ze Warszawe zamiszkuje okolo 1.1 miliona Niemcow i Czechow, a dodatkowo Warszawa jest otoczona pierscieniem zamieszaklym przez nastepne kilkaset tysiecy Niemcow.  Do tego dodajmy ze w odleglosci doslownie   paru kilometrow od Warszawy rozciagaja sie Niemcy liczace aby oddac proporcje 400 milionow mieszkancow. Jesli dodamy ze Litwa jest zagrozona slawizacja , na ktora sie skladaja wplywy polskie , rosyjskie, bialoruskie i ukrainskie to szanse zywiolu litewskiego na Litwie nie wygladaja obiecujaco.
To co robia  Litwini aby oddalic moment slawizacji kraju musi zastanawiac. Przeciez za kilka lat znikna ostatnie przeszkody aby Polacy z Polski mogli zaczac swobodnie kupowac nieruchomosic i ziemie na Litwie. Wystarczyloby wsparcie kredytowe polskich bankow dla takich dzialan aby Polacy zaczeli dominowac w nieruchomosciach i gospodarace litwy. Gdyby nie wyprzedaz polskeij gospodarki wobce rece juz moglibysmy kontrolowac gospodarke Litwy. No ale sieci handlowe sa niepolskie. 80 procent bankow jest niepolskie, 80 procent prasy lokalnej jest niepolska , cementownie sa niepolskie. Itd itd
Przeciez robienie interesow przez Polakow w stolicy panstwa ,gdzie co piata osoba jest Polakiem / w Wilnie Polacy stanowia prawie 20 procent mieszkancow / a pewnie co trzecia mowi po polsku bedzie bardzo latwe po zlikwidowaniu ostatnicj barier administracyjnych. Rente z tytulu polkosci juz maja Polacy na Litwie . Polska jest najwieszym krajem Unii sasiadujacym z Litwa. Dopoki Ukraina i Bialorus nie wejda do Unii Polska nedzie miala najwiekszy wplyw na slawizacje Litwy. Juz teraz widzimy ze o sprawch polskich mozemy rozmawiac po polsku z litewskimi politykami. Znajomosc jezyka poskiego jest korzystna dla litwskich handlowcow, przedsiebiorcow, importerow, eksporterow, politykow. Jest niezbedna dal prawnikow, historykow/ jezyk polski od XVII wieku byl jezykiem urzedowym Wielkiego Ksiestwa Litewskiego , zreszta jezyk polski zastapil jako urzedowy jezyk staroruski , a nie litewski. Na dworze Jagielly mowion po starobialorusku / Stad Bialorus rowniez uznaje sie za spadkobierce W K Litewskiego / Dodatkow znajomosc Polskiego ulatwi zycie towarzyskie, korzystanie z urokow Polski , ktora jest pare krokow od domu
Co wtakiej sytuacji powinnismyzrobic aby w jakisc sposob pomoc Litwinom. Na pewno przekonac Akcje Wyborcza Polakow na Litwie , aby wycofala sie z polityki . Polacy na Litwie powinni wlaczyc sie w zycie polityczne Litwy ale bez  jawnie wrogiego Litwinom kontekstu . Polacy politycznie zyskaliby na tym wiecej. Powinnismy pokazac Litwinom ze tak jak dawnej Polska jest ich domem , ze jak pisze Litwin prof Bublauskas sprawy polsko litewkie sa sprawami wewnetrznymi .W koncu i Polska i Litwa to fragmenty rozbitej Rzeczpospoliej. Polacy razem z Litwinami walczyli za wspolna ojczyne , razem wzniecalismy powstania aby ta Ojczyzna odzyskac. Ta Ojczyzna byla I Rzeczpospolita , ktorej nazwe wedlug mnie bezprawnie przejelismy.
Dlatego tez pownnismy zapenic Litwinom specjalne prawa w Polsce . Stworzyc specjalny urzad ktory pomagalby Litwinom zalatwiac ich sprawy na terenie Polski w jezyku litewskim.  Wzorujac sie na Niemcach i Francuzach przynajmniej dwa razy w roku robic wspolne posiadzenia obu rzadow , oraz znowu wzorujac sie na osi Niemiecko Francuskiej stworzyc urzad wspolnego ministra , ktory bylby rownoczesnie czlonkiem  obu rzadow. Nie wspominajc o wspolnych sesjach obu sejmow , czy uroczyste zapraszanie premierwo i prezydentowo obu panstw do przedstawiania problemow na posiedzeniach Sjmow naszych krajow,taka czesto symboliczna wspolpraca jest bardzo waana , bo tworzy korzystny klimat pomiedzy naszymi panstwami i spoleczenstwmi. Naszym najwiekszym problemem w relacjach z Litwa jest kwestia praktycznie nieuchronnej polonizacji Litwy. A symbolerm tej powtornej polonizacji jest Mickiewicz. Jak bysmy sie czuli gdyby jakis Polak  Kowalsky von DDR napisal po niemiecku „ Polska ojczyzno moja „       
Tutaj trudno nie zgodzic sie z Aziewiczem „Ciągle wierzę w strategiczne relacje Polski i Litwy”.        
        

|<a Marek Mojsiewicz lubi Marek Mojsiewicz Utwórz swój znacznik „Lubię to” Reklama w internecie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka