Rokita „Najpierw finalny kształt traktatu lizbońskiego formalnie zdefiniował na nowo wiodącą rolę Niemiec w Unii i dostosował architekturę jej instytucji do zasady mocnego pierwszeństwa rządów mocarstw narodowych przed władzami wspólnotowymi. Prezydentura, podwójna większość, polityka zagraniczna, zmniejszenie Komisji czy ograniczenie jednomyślności – każda z tych istotnych nowości skonstruowana została tak, aby w razie czego mocarstwa mogły przyhamować zarówno jakieś nadmierne zapędy federalistyczne Komisji i parlamentu, jak i możliwy opór wynikający z odrębności interesów nowych członków..”… Bardziej zabawny jest szef europejskich zielonych Cohn-Bendit, który dopiero co brutalnie krzyczał na prezydenta Klausa z powodu jego lizbońskiej obstrukcji, a już dziś psioczy, że „niewiele się zmieniło”, a Merkel z Sarkozym „cynicznie tworzą z Europy karykaturę demokracji”… zapadła w końcu także trzecia europejska klamka. Jeszcze niedawno trzeba było nie lada intelektualnej odwagi (a może nawet przekory), aby twierdzić, że Lizbona ma zamknąć, a nie otworzyć Unię na wschód. Dziś po raz pierwszy przyznaje to raport komisarza od rozszerzenia Olli Rehna, przedstawiony w ostatnią środę w Strasburgu.”…” Jak dalece rozszerzyć polityczną jedność Europy? Czy kłaść podwaliny pod przyszłe nowe mocarstwo, zdolne współpartycypować wraz z Ameryką i Chinami w przyszłym światowym G3”.. całość analizy Rokity tutaj
Co jest grane. Eurosceptyk Kaczyński, Klaus chodzą na pasku Niemiec ? . Czy może pożyteczni idioci. Chcą dobrze dla nas Polaków , Czechów , ale tak naprawdę dobrze robią Niemcom , którzy niczego tak panicznie się nie boja jak zjednoczonej demokratycznej Europy. Nie bez kozery Rokita mówiąc o Traktacie Lizbońskim nazwał go majstersztykiem politycznym mocarstwowych Niemiec.
Czy rzeczywiście Kaczyński jest pożytecznym idiota wspierającym strategiczne interesy Nimiec,czyli walkę ze zjednoczeniem politycznym Europy i jej demokratyzacją.
No najważniejsze że Kaczyński chce dobrze. To już coś.
Rokita mówi o polityce jagiellońskiej jako o polskiej racji stanu. Kaczyński kładzie bardzo dobre podwaliny tej polityki. Nikt ni zrobił tyle co on . Ale jak sfinalizować cele tej polityki. Niemcy zgodzeni z tym co pisze Michalkiewicz realizują nacjonalistyczna mocarstwowa politykę stworzenia z Polski gospodarki peryferyjnej . Aby to osiągnąć nie mogą dopuścić do wejścia do Unii Ukrainy i Białorusi co odtworzyłoby przestrzeń polityczna i gospodarczą I Rzeczpospolitej. Jeśli do tego stworzyłyby polityczny sojusz Jagielloński , którego podstawy chciał zbudować Kaczyński / zaproponował Ukrainie zbudowanie ścisłego strategicznego sojuszu politycznego kilka miesięcy temu / to byt ten zmarginalizowałby pozycję Niemiec w Europie. Niemcy również nie zgodzą się na zmianę układu sił w Europie poprzez włączenie Turcji , naszego naturalnego sojusznika do Unii Europejskiej.
Również co istotne Niemcy nie zgodzą się na wprowadzenie demokracji do Unii . Nie bez powodu Declan Ganley nawołujący do stworzenia demokratycznego państwa europejskiego stał się wrogiem publicznym Niemiec i podporządkowanych im mediów . Cóż takiego proponował Ganley że rozwścieczył Niemcy. Otóż proponował aby Prezydent Europy miał pełnie władzy wykonawczej i o zgrozo, żeby był wybierany przez wszystkich Europejczyków w wyborach powszechnych. Dommagał się aby Parlament Europejski stał się normalnym parlamentem wybieranym w wyborach powszechnych i posiadającym wyłączną władze ustawodawcza Unii Europejskiej. To co dopiero teraz dostrzegł ,słusznie zresztą Rokita już wiele miesięcy temu mówił Ganley. Walczył on z Traktatem lizbońskim, ponieważ tworzył Europę niedemokratyczna , co więcej jak powiedział Traktat Lizboński służy wyłącznie jednemu dużemu państwu europejskiemu Niemcom.
Teraz kto wie , wrogiem publicznym Niemiec stanie się Rokita, głoszący tezy i hasła dokładnie takie same jak Ganley wcześniej .
Groźniejsze dla Polski jest jednak wasaIizacja Intelektualna i polityczna wobec Niemiec. Ziemkiewicz pisał ostatni o kontroli jak nad polskimi intelektualistami rozciągają Niemcy poprzez granty, decydowanie , kto ma być prelegentem , jakie pomniki maj zakaz powstawania. Odsyłam do mojej notki na ten temat. Rokita i Kaczyński zwrócili uwage n serwilizm polityczny przemówień Tuska i Sikorskiego w stosunku do Niemiec. Skończyło sie to zresztą skandalem politycznym , bo premier Ukrainy Tymoszenko po akceptującym linię polityczna Niemiec przemówieniu Tuska wróciła wcześniej na Ukrainę , nie odbywając Tuskiem wcześniej uzgodnionego spotkania.
Tusk już rozpoczął demontaż demokracji i państwa w Polsce. Niebezpieczny władzę Urząd Prokuratora Generalnego. Pomysł Konsty- Tuskcji , osłabiający demokracje w Polsce, odbierający Polkom prawo do wybierani Prezydenta RP , który jak powiedział Bugaj jest jedyna siła , która pozwala Polakom mieć jakąś siłę ponad głowami klasy politycznej i oddający cała władzę w ręce oligarchii politycznej . Istniej również pomysł oddania również Senatu w ręce oligarchii. Zakładał on likwidacje wyborów powszechnych i wybór ich przez grono elektorów.
Czy Tusk zdąży zdemontaować w Polsce demokracje. To jest kluczowe dla Polski pytanie.
Linki do wypowiedzi Tuska ,Sikorskiego ,Putina , Rokity,Brzezinskiego, Krasnodebskiego, Dudka, Staniszkis Kaczynskiego „Stronnictwo Pruskie i Jagiellonskie”
Komentarze