W notce Komorowski odzyskał dziewictwo. PO matlaczy. Sąd przegrzany Rekienek dowodzi niesłuszności wyroku, który sędzia Matlak uzasadniła brakiem związku między programem kandydata Komorowskiego a programem jego partii PO.Przed nim NoPassaram w swoim wpisie p.t.Jak sąd Kaczyńskiemu pomaga stwierdza: "Dzisiejszy wyrok jest kuriozalny, idiotyczny i świadczący o niezrozumieniu mechanizmów politycznych przez sędzinę Matlak. Jej rozumowanie, że Komorowski- wieloletni członek PO i jej czołowy polityk- może mieć diametralnie inne poglądy niż te zawarte w programie PO to ewenement polityczny w skali światowej."
NoPassaram ma rację, bo nawet w sytuacji, gdy nie dysponujemy wypowiedziami czy udokumentowaną wiedzą o działalności polityka, wykazującymi zgodność jego poglądów z programem partii politycznej, której jest członkiem, co znakomicie wypunktował Rekinek, ta kompatybilność jest oczywista, bo wynika z samej definicji partii politycznej.
Otóż zgodnie z definicją politologiczną, partią polityczną nazywamy grupę ludzi O ZBLIŻONYCH POGLADACH POLITYCZNYCH, dążących do zdobycie względnie utrzymania władzy. Zatem członek partii nie może mieć poglądów diametralnie różnych, bo tym samym skreśla się z partyjnej listy. Krótko mówiąc, każdy członek partii politycznej podpisuje się pod jej programem. Dopuszcza się jedynie pewne drobne odstępstwa, jednakże w sprawach zasadniczych musi być z partią i za partią. A nie ulega wątpliwości, iż kwestia przekształceń własnościowych w ochronie zdrowia sprawą zasadniczą jest.
Jeżeli ktoś uważa, że pani sędzia jest prawnikiem i nie musi znać i rozumieć terminologii politologicznej, to zwracam uprzejmie uwagę, że sędzia orzekający w sprawach gospodarczych musi znać i rozumieć znaczenie terminologii ekonomicznej, a sędzia rodzinny nie może być ignorantem w kwestiach społecznych. Wyjątki dotyczyć mogą jedynie komunistycznych i postkomunistycznych wymiarów sprawiedliwości, a właśnie z tym drugim mamy do czynienia w nieszczęsnej IIIRP.
W krajach demokratycznych sędzia rozstrzygający spór polityczny nie może być ignorantem politologicznym do tego stopnia, aby nie rozumieć najbardziej podstawowych pojęć z tej dziedziny wiedzy ?
Autor i promotor projektu e-VAT, upraszczającego i w pełni uszczelniającego system VAT
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka