Najpierw jestem monarchistą, później konserwatystą"
Dlaczego jest pan monarchistą? Jak to się stało, że poparł pan tak niepopularną dzisiaj formę ustroju?
Dlaczego jestem monarchistą? Dlatego, że cenię sobie Tradycję i wolność. A tylko w ustroju monarchistycznym, bądź pod rządami autorytarnymi może rozwijać się gospodarka wolnorynkowa i jednocześnie władza może stać stać na straży prawa i porządku.
Moja droga do OMP była następująca. Na drugim roku studiów zacząłem działać w Stowarzyszeniu Konserwatywno Liberalnym KoLiber, potem była Unia Polityki Realnej, Korporacja Akademicka Concordia! i w końcu Organizacja Monarchistów Polskich.
Jako student szukałem odpowiedzi na pytania: jaki ustrój? Jak powinna wyglądać, w jakim rozwijać się powinna gospodarka? Jak powinny wyglądać rządy w kraju? W/w organizacje konserwatywne pozwalały mi na stykanie się z ludźmi z którymi bardzo dużo rozmawiałem. Zacząłem czytać bardzo dużo książek o tematyce historycznej i politycznej. Oprócz tego pisma takie jak "Pro Fide Rege et Lege" i "Najwyższy Czas!" kształtowały mój światopogląd. Można stwierdzić, że mój konserwatywny liberalizm ewoluował do monarchizmu.
Czy mógłby pan opowiedzieć o OMP Lublin, o historii powstania i o pańskiej w nim roli?
OMP Lublin powstała w sierpniu 2003 roku i założył ją Łukasz Kluska (o czym zresztą znajdzie Pan informację na naszej stronie internetowej). Ja do Organizacji Monarchistów Polskich zostałem zaproszony w na jesieni 2003 roku.
W OMP Lublin pełnię funkcję Vice Prezesa Oddziału Lubelskiego
Jakie widzi pan podobieństwa, a jakie różnice pomiędzy Obozem Monarchistów Polskich z okresu międzywojennego, a współczesnym OMP?
Podobieństwa między Obozem Monarchistów Polskich z okresu międzywojennego a OMP dzisiejszym to przede wszystkim oparcie życia społecznego i politycznego na zasadach wiary i moralności chrześcijańskiej, obrona własności i dążenie do utworzenia monarchii.
A różnice? Podstawowa różnica to ta, OMP w okresie międzywojennym kontynuowała tradycje pielęgnowane przez pokolenia. Nam natomiast zabrakło tej ciągłości pokoleniowej, zabrakło ludzi, którzy przekazać mogliby nam idee rojalistyczne.
Współpracują państwo od pewnego czasu z KZ-M, czy możliwe jest zjednoczenie OMP jako całości z Klubem? Jakie widzi pan w tym projekcie przeszkody?
Jeżeli chodzi o motywy podpisania porozumienia, to najlepiej oddaje je samo porozumienie OMP z KZM em, proszę się z nim zapoznać. Tam znajdzie Pan odpowiedź na pytanie, dlaczego?
O zjednoczeniu OMP z KZM-em nigdy nie rozmawialiśmy. Jesteśmy odrębną organizacją i dla dobra ruchu monarchistycznego w Polsce będzie lepiej jeżeli tak pozostanie.
Jakie cele krótko i długofalowe stawia sobie OMP?
Cele krótkofalowe: propagowanie idei monarchistycznej i Tradycji Katolickiej poprzez szereg spotkań i publikacji prasowych.
Cele długofalowe: realny wpływ na rządy w kraju i zmiana ustroju
Jaka partia polityczna jest ideowo najbliższa OMP?
Unia Polityki Realnej.
Czy szansą dla idei monarchistycznej jest wejście do sejmu b. prezesa KZM - dr Artura Górskiego?
Raczej nie.
Przedwojenni monarchiści wzbraniali się przed sojuszami politycznymi, uważając że powinni bronić "czystej doktryny konserwatywnej". Jak wygląda to teraz? Innymi słowy czy lepiej być pragmatykiem i działać w ramach obowiązującego systemu, czy raczej odwracać się od niego, pozostając bez wpływu na władzę?
OMP nie zawrze prawdopodobnie żadnego sojuszu politycznego. Może jedynie udzielić poparcia jakiejś formacji politycznej, która ideowo będzie jej najbliższa
Co innego jako indywidualni członkowie. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że aby zmienić system, musimy pracować w obecnych jego ramach. I dlatego w działalności politycznej jesteśmy pragmatykami. Może o tym świadczyć start prezesa Łukasza Kluski w wyborach do Europarlamentu, czy też mój start w ostatnich wyborach parlamentarnych z listy PiSu.
Co zmieniłby pan w ustroju polski, gdyby miał pan wpływ na władzę?
Gdybym miał taki wpływ, dążyłbym do utworzenia rządów autorytarnych.
Polscy monarchiści są podzieleni, niektórzy chcą walczyć o ustrój monarchiczny, inni uważają, że rzeczywistość na to nie pozwala i zadowalają się autorytaryzmem. Jakie jest pańskie zdanie?
Określiłbym to w ten sposób: monarchia jest pięknym ustrojem, do którego zawsze będę dążył w swojej działalności i który będę z pewnością propagował. Ale doskonale zdaję sobie sprawę, że to może nigdy się nie udać (a w Polsce to prawdopodobieństwo jest bardzo wysokie). Dlatego autorytaryzm jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem na dzień dzisiejszy! Zresztą uważam, że czymś naturalnym będzie przejście z autorytaryzmu do ustroju monarchistycznego. Z systemu systemu demokratycznego do monarchizmu droga jest nierealna. Z demokracji do autorytaryzmu, owszem jest to jak najbardziej realne. Do monarchizmu nigdy nie dojdźemy chcąc "przeskoczyć" autorytaryzm.
Czy uważa się pan przede wszystkim za konserwatystę a potem monarchistę czy odwrotnie?
Najpierw jestem monarchistą, a potem konserwatystą. Mój konserwatyzm jest wyznaczony przez moje poglądy monarchistyczne i Tradycję Katolicką.
Jaki nurt konserwatyzmu jest bliższy OMP Burkeowski czy de Maistreowski?
Oczywiście, że de Maistre'owski !!!
W programie OMP dużą rolę odgrywa religia, w jaki sposób można przeciwdziałać jej stopniowemu wypieraniu z przestrzeni publicznej?
By Religia Katolicka mogła pełnić należytą rolę w życiu społecznym, musi nastąpić odrodzenie Wiary. A nie nastąpi to jeżeli będziemy mieli do czynienia z modernistycznymi nowinkami podczas Mszy św. (tj. jak komunia na rękę, śpiewy przypominające koncerty itp.). Musi nastąpić likwidacja elementów protestanckich we Mszy św.
Ja widzę taką drogę: Powrót do Mszy Trydenckiej, a przez nią odrodzenie Wiary poprzez liturgię. Odnowa może przyjść tylko odgórnie!
My, jako OMP, próbujemy przekazać poprzez organizowane przez nas spotkania i publikacje prasowe podstawowe zagadnienia: Czym jest Msza św., Na czym polega protestantyzacja Kościoła Katolickiego i Mszy św. Próbujemy odpowiedzieć na pytanie, co tak naprawdę wydarzyło się po II Soborze Watykańskim.
Jest to inicjatywa oddolna, ale przez nią próbujemy pokazać gdzie tkwi źródło kryzysu obecnego Kościoła.
Czy zgodzi się pan z Adamem Wielomskim, że rolą monarchistów jest m.in walka o język, przypominanie, że świat widziany oczami demokratów nie jest obrazem właściwym?
Zgadzam się z Adamem Wielomskim, że świat widziany oczami demokratów nie jest obrazem prawdziwym i na nas, monarchistach wiernych Tradycji spoczywa obowiązek przypominania właściwego znaczenia słów.
Wraz ze zmianą języka, podstawowe pojęcia zmieniają, a raczej zmieniły swój sens, a przez to ludzie odeszli od Tradycji i Prawdy. Jest to zabieg, który z powodzeniem powtórzyli w XX wieku komuniści i to im się świetnie udało. Proszę zobaczyć, że komunizm nie był aż taki zły w porównaniu z nazizmem, mimo że ustrój komunistyczny pochłonął znacznie więcej ofiar!
Dlatego odbieranie pojęciom ich właściwego znaczenia powoduje, że ludzie obracają się w kłamstwie. Kłamstwa uważają z prawdę!
Jesteśmy kontrewolucjonistami idei i na tej płaszczyźnie prowadzimy naszą walkę z liberalnymi i socjalistycznymi kłamstwami
Jaki rodzaj monarchii uznaje pan za ideał?
Królestwo Polskie powinno być dziedziczną monarchią absolutną.
Jak wiadomo są trzy główne doktryny polityczne konserwatyzm, liberalizm i socjalizm. Monarchiści w większości opierają się na konserwatyzmie, ale czy każdy monarchista musi być konserwatystą? Czy można być rojalistą opierając się na innym nurcie?
Bycie rojalistą i opieranie się na konserwatyzmie jest czymś oczywistym i najbardziej naturalnym. Monarchizmu nie można łączyć z socjalizmem, gdyż ten walczy z wartościami właściwymi dla monarchii. Natomiast sam liberalizm wyrósł ze sprzeciwu wobec wszelkim zasadom, jakim hołdował rojalizm.
Dlatego bycie rojalistą i jednocześnie liberałem lub socjalistą jest sprzeczne.
Lech Kaczyński mówi o zmianie preambuły w konstytucji, jaki zapis satysfakcjonowałby pana osobiście?
W preambule satysfakcjonowałby mnie następujący zapis:
"W imię Boga Wszechmogącego w Trójcy świętej Jedynego Ja ....... z Bożej łaski i woli Narodu Prezydent Polski..."
Po pewnym czasie słowo Ja zostało by zamienione na "My". Natomiast "Prezydent" słowem "Król".
Jak ocenia pan Unię Europejską? Jakby pan ją zmienił?
Unię Europejską, jako twór socjalistyczny, oceniam oczywiście negatywnie. Likwidacja UE byłaby najlepszą zmianą, dla naszego kontynentu. Jedyne co można by zrobić, to wspólna, wolna wymiana gospodarcza oparta oparta na zasadach wolnorynkowych.
Czy pomysł integracji państw w ramach kontynentu jest właściwy, a jeśli tak to, w jakiej postaci?
Pomysł integracji jest jak najbardziej właściwy, ale tylko i wyłącznie suwerennych państw w ramach wspólnego obszaru gospodarczego. A nie na takich zasadach jak działa Unia Europejska!
Dziękuje bardzo.
wywiad przeprowadził Krzysztof Schechtel
Tomasz Mizak
(Wywiad przeprowadzony z byłym Wiceprezesem OMP Lublin
Tomaszem Mizak (dziś Radynym z Puław) w roku 2007. Przypominamy go ze względu
na dużą wartość ideową. Sama organizacja Organizacja Monarchistów Polskich
została rozwiązana w roku 2012; KRS:0000305514)
