moraine moraine
242
BLOG

ONZ: Czas na "Zielony Porządek Świata" od 2012

moraine moraine Polityka Obserwuj notkę 0
Nie zważając na porażkę na szczycie klimatycznym w Kopenhadze, ONZ dalej ostro lobbuje za globalnym ociepleniem. Już nie chodzi tylko o limity CO2, ale o przekształcenie obecnej gospodarki w tzw. "zieloną". W 2012 porozumienie z Kyoto straci ważność, dlatego ważne jest dla ONZ, aby właśnie w 2012 roku na szczycie klimatycznym w Rio de Janeiro podjąć decyzje. Według dokumentu ONZ ujawnionego przez telewizje Fox News (tutaj:www.foxnews.com/projects/pdf/022510_greeneconomy.pdf ) szczyt w Rio ma zakończyć się "politycznym porozumieniem" które przypieczętuje tzw. "Zielony Porządek Świata" który nakreśli nowy system zarządzania światem w obliczu przekształcania światowej ekonomii w "zieloną". Dokument zakłada również, że wszystkie cele szczytu w Kopenhadze zostaną i tak osiągnięte razem z: "redukcją emisji CO2 do 2050 roku co będzie kosztować świat $45 bilionów dolarów". Inne cele to tzw. "adaptacja ekosystemu" oznacza to płacenie ludziom oraz rządom za sadzenie lasów.
 
Jak zakładają "zieloni" eksperci w tym samym czasie zwrastać będzie rynek na przyjazne środowisku produkty, z obecnego 1.37 bilionów dolarów na 2.74 bilionów w 2020 roku. Co ciekawe projekt zakłada również tworzenie jeszcze więcej miejsc pracy zwanymi "zielonymi". Dokument zakłada, że 10 milionów nowych zielonych miejsc pracy zostanie stworzonych poprzez inwestycje w tzw. zarządzania lasami.
 
Dokument nie stwierdza natomiast skąd te pieniądze miałyby przyjść, ale zapewnia że potrzebne są mechanizmy aby "regulować rynek" promując innowacje i inwestycje w "zielonej" technologii.
 
ONZ idzie do przodu nie pytając już nikogo o to czy globalne ocieplenie ma miejsce lub chociaż czy jest powodowane przez działalnośc człowieka. Tymczasem na świecie dochodzą kolejne spekulacje na temat sposobu pomiaru temperatury które wykorzystywane są do agitacji na rzecz globalnego ocieplenia. Okazuje się, że większość z 1219 stacji pomiaru temperatury w USA jest narażone na złe odczyty temperatury. Na przykład:
 
- lampa halogenowa skierowana dokładnie na pudełko w którym znajduje się stacja. Doprowadza to do tego że ciepło emitowane z lapmy podnosi temperature na czytnikach, przy urządzeniach od klimatyzacji, przy wieżach telekomunikacyjnych, lotniskach, czy nawet przy restauracjach z grillem.
 
Te czytniki instalowano od 1892 roku w miejscach które ówcześnie nie narażone były na błędy w odczycie temperatury, aczkolwiek do dziś odczytuje się z nich temperature pomimo że okolice wokół czytników w ciągu dziesięcioleci uległy zmianie. Według meteroologa Anthony Watts'a który przebadał 1062 stacje meterologiczne 90 procent z nich nie spełnia norm według których odczyt temeratury nie jest narażony na zakłucenia. Według norm czytnik powinien znajdować się co najmniej 100 stóp od potencjalnego źródła zakłucenia. "Zieloni" naukowcy zapewniają jednak, że mają sposoby na odrzucanie takich błędów odczytu. Tylko ja mam jedno pytanie: kto ich kontroluje?

 

 
moraine
O mnie moraine

kontakt: liberty.moraine@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka