L.Enin L.Enin
45
BLOG

Czar i magia rocznic okrągłych

L.Enin L.Enin Rozmaitości Obserwuj notkę 5

Jest coś sensownego w pytaniu kto pierwszy kanonizuje Popiełuszkę: Ratzinger czy Kurtyka? Wedle mnie Kurtyka jest w dużo lepszej sytuacji i w zasadzie to już ogłosił Popiełuszkę świętym i męczennikiem. Rzec można, że każda epoka ma swoich bohaterów i swoich świętych. Zaś to co owe epoki łączy (i trwa niezmiennie) to sposób myślenia. Pamiętam doskonale, jak w owej „głębokiej komunie” władza skrupulatnie korzystała z nadarzających się świątecznych dat, najlepiej okrągłych, i na ołtarze wynosiła różnych swoich świętych, poległych i pomordowanych przez antyludzki, z reguły poprzedni reżim. Czasami oprócz nowych świętych i papierowych bohaterow, dawała coś jeszcze, coś bardziej wartosciowego i trwałego. Dziś widzę analogie i nie czuję żadnego wstydu, ani innego zażenowania, porównując czasy obecne i zamieszkałe. Dziś rolę wynoszących na ołtarze sprawnie odgrywa IPN, też nie pytając o nasze przyzwolenie i zdanie, i w tym właśnie do złudzenia przypominając poprzedników z komuny. Teraz „z okazji” jak to się mówi „męczeńskiej śmierci” pewnego księdza (który doskonale wiedział gdzie żyje i w co się pląta), stawia się zarzuty byłym esbekom, mimo ze można je było postawić wcześniej, oraz mimo, że sprawa była wałkowana na sto tysięcy sposobów, od lat, niezmiennie i nieustannie, aż do znudzenia. Tyle, że okrągła 25. rocznica śmierci jest propagandowo świetnym powodem do pobawienia się świętą inkwizycję. Dla pełnej jasności podkreślam: to co zrobiono z Popiełuszką było wstrętne, ale to co robi się dzisiaj, to granie jego śmiercią, robienie z tego taniego marketingu i zbijanie wątpliwego kapitału, jest jeszcze gorsze i na wskroś esbeckie. A pomyśleć, że kiedyś w mim miescie, w 25. rocznicę PKWN, uroczyście otwarto szpital. I to było wydarzenie!

L.Enin
O mnie L.Enin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Rozmaitości