CzaroNR CzaroNR
230
BLOG

Janusz Palikot - naczelny oportunista III RP

CzaroNR CzaroNR Polityka Obserwuj notkę 1

     Obecne media głównego nurtu oraz rządzący establishment wyhodowały całą ferajnę wojujących antypolonitów, mających na celu obrzydzenie i plucie na wszystko co jest związane z polską tradycją oraz kulturą. Jednym z nich jest Janusz Palikot – człowiek nie mający własnego zdania, gotowy posunąć się do największej podłości aby osiągnąć zamierzony cel. Ta odrażająca kreatura podczepiająca się pod najróżniejsze ideologie polityczne od prawa do lewa jest narzędziem wykorzystywanym przez możnych władców III RP. W polskiej współczesnej polityce chyba nie ma obecnie większego szkodnika od Palikota – człowieka, który działa zawsze na szkodę polskich interesów wzniecając spory ideologiczne bądź religijne mające na celu odwrócenie uwagi od najbardziej bieżących i najważniejszych spraw.
     Oportunizm Palikota już dawno przekroczył wszelkie granice absurdu. Jeszcze kilka dobrych lat temu prezentował on się jako umiarkowany konserwatysta wyznający wartości katolickie. O obecności krzyża w miejscach publicznych jeszcze w 2009 roku pisał tak: „ (...) Krzyż jest w takim samym stopniu w Polsce symbolem religijnym, co narodowym. Jeśli komuś przeszkadza symbol religijny niech odczytuje to w sposób narodowy właśnie. Kościół w Polsce był zawsze bowiem po stronie ludu i po stronie polskości. Dlatego – inaczej niż w Hiszpanii – nie można bezmyślnie walczyć z krzyżem. Są jednak sytuacje gdzie zdecydowana większość jest innego zdania i w tych miejscach powinno dojść do zmiany. Krzyż nie powinien dzielić Polaków.” Ciekawe prawda? Jednak Palikot zmienił swoje poglądy jak kameleon i już kilka lat później jego cała banda pod nazwą „Ruch Palikota” weszła do sejmu na skutek omamienia części społeczeństwa polskiego hasłami prymitywnego antyklerykalizmu. Oportunista Palikot stwierdził, że wartości katolickie i konserwatywne nie są „trendy”, dlatego też przerzucił się na inny profil o zabarwieniu lewacko-liberalnym. Stał się lojalnym bojownikiem o prawa „mniejszości seksualnych” w tym pedofilów oraz naczelnym opluwaczem polskich wartości oraz architekta niepodległej Polski Romana Dmowskiego nazywając go hitlerowcem.  Nienawiść Palikota do naszej Ojczyzny jest jedną z jego głównych cech. To właśnie nie nikt inny jak on mówił, że należy „wyrzec się Polskości” w imię „bycia europejczykiem”. Po tej wypowiedzi Palikot powinien wylecieć na zbity pysk z polskiego życia publicznego. Ale od czego są „nasze” media? Eliza Michalik obwieszczająca, że nie będzie zapraszać do studia tzw. „faszystów” mówi o Palikocie, że jest to „polityk lewicowy o konserwatywnych korzeniach”. Oczywiście takich „fanów” i „popleczników” oportunisty Palikota jest mnóstwo – Kuba Wojewódzki, Agnieszka Gozdyra, Jarosław Kuźniar to tylko niektórzy z nich.  

    Te media i ci dziennikarze tak płaczą i oburzają się kiedy to jego spotkania przedwyborcze są zakłócane przez złych narodowców. Skąd to zdziwienie? Ludzie swój rozum mają i dobrze wiedzą, że to właśnie Janusz Palikot jest jednym z głównych „piewców” nienawiści. Udowodnił już to w swojej przeszłości wielokrotnie obrażając śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ofiary katastrofy smoleńskiej. To on był człowiekiem, który zaktywizował przemysł pogardy i ekstremalnie silną polaryzację życia publicznego w Polsce. Jego zajadły i prymitywny antyklerykalizm doprowadziły także do zajść na krakowskim przedmieściu, kiedy to swołocz skrzyknięta przez Dominika Tarasa – pupilka Palikota i lewackich bywalców salonu biła ludzi i profanowała krzyż. Dlatego też musi ponieść konsekwencje swojej postawy. I całe szczęście, że są jeszcze w Polsce ludzie, którzy umieją pogonić Palikota i wykrzyczeć mu prosto w twarz co on nim tak naprawdę sądzą.

    Kończąc artykuł chciałbym zacytować pana Stanisława Michalkiewicza, który idealnie scharakteryzował oportunistę Palikota: „() On wychodzi naprzeciw zapotrzebowaniu tych złodziei. Druga rzecz: dla Niemiec i dla Rosji wpędzenie Polski w taką wojnę religijną to jest dar niebios. Dlatego że jak się ludzie tutaj zaangażują, to nawet nie zauważą, że i państwa już nie mają. I wreszcie trzecia rzecz: to jest [korzystne] dla Unii Europejskiej, która lansuje marksizm kulturowy w całej Europie, próbuje narzucić narodom europejskim marksizm kulturowy. Palikot się po prostu wysługuje, jak kiedyś się wysługiwali folksdojcze Hitlerowi. Jest to po prostu nie tylko błazen i bufon, ale skurwysyna kawał!”
       Mocne, ale prawdziwe słowa.  
CzaroNR
O mnie CzaroNR

Absolwent Geografii. Zainteresowania: filozofia historii, współczesna historia Polski, religie i cywilizacje, socjologia. Profil na lubimy czytać http://lubimyczytac.pl/profil/1888660/czaro44

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka