CzaroNR CzaroNR
262
BLOG

Klęska "polskiej" dyplomacji

CzaroNR CzaroNR Polityka Obserwuj notkę 0

Aktulanie polska dyplomacja specjalizuje się w reprezentowaniu obcych interesów ościennych mocarstw, W przypadku Radosława Sikorskiego ta skłonność do czynienia z naszego kraju wasala "możnych" uwypuklała się (w zależności od trendu) zarówno w stosunku do Stanów Zjednoczonych, jak i do Rosji czy choćby Niemiec. Reprezentowanie obcych interesów stało się prawdziwą specjalnością polskiej dyplomacji, które jest tak bardzo altruistyczna, że kompletnie zapomina o polskim interesie narodowym.

Bezczelna medialna propaganda, serwowana nam przez mainstreamowe media nieustannie wbija nam do głowy puste frazesy o rzekomej mocnej i znaczącej pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Tymczasem jest tylko pusty medialny, śmierdzący kit.

Najlepszym dowodem kompletnego braku wizji polskiej dyplomacji była choćby sytuacja z rozpoczęcia konfliktu na Ukrainie. Tusk i Sikorski dudniący nieustannie od 2010 roku o budowaniu pomyślnych i przyjaznych relacji partnerskich z Rosją nagle zmienili ton i zaczęli wymachiwać szabelką i pięściami w kierunku Putina. Szef dyplomacji, Radosław Sikorski pretendował do roli mediatora w konflikcie ukraińskim. Co stało się potem? Caryca Angela Merkel będąca nieformalnym (bądź formalnym - jak kto uważa) zwierzchnikiem Sikorskiego i jaśniepanującego premiera Donalda Tuska dała im wyraźnie do zrozumienia kto tu rządzi i wskazała im miejsce w szeregu, kiedy odsunęła Polskę od rozmów prowadzonych w sprawie sytuacji na Ukrainie. 

Afera taśmowa ujawniła także ogromny stopień upadku polskiej dyplomacji. Radosław Sikorski rozbrajająco szczerze powiedział, ile jest wart nasz sojusz z USA. Wasalizm wobec Stanów Zjednoczonych ujawnił się w pełnej krasie podczas obchodów "25-lecia wolności elyty spod znaku okrągłego stołu". Podczas tych obchodów "nasza" władza zachwycała się deklaracjami i słowami Baracka Obamy. Obserwując te obchody można było odnieść wrażenie, że ta cała sitwa chce Polskę i Polaków sprowadziła do roli białych murzynów, którzy mają się cieszyć ze słów prezydenta USA, jacy to jesteśmy "lojalnym" i "wspaniałym" sojusznikiem i że "Ameryka nam pomoże".Normalnie ręce opadają.

Oczywiście "nasza" dyplomacja pod kierownictwem Radosława Sikorskiego ma jeszcze większe osiągnięcie na polu budowy dobrych stosunków z naszym kolejnym wielkim "sojusznikiem", syjonistycznym lobby. Chodzi tu o gorliwą budowę "judeopolonii". W ciągu ostatnich dziesięciu lat Żydom przyznano 12 670 polskich paszsportów.Najbardziej interesujące z tego jest to, że Żydzi, którzy ten paszport otrzymują nie muszą znać języka polskiego i 99,9% wniosków jest bezwzględnie akceptowalne. Reguła ta nie dotyczy polskich kresowian, którzy muszą pokonać wiele przeszkód i kłód rzucanych pod nogi, aby dostać polskie obywatelstwo. Niestety, środowiska polskich kresowian zostały porzucone i zlekceważone przez niemalże wszystkich - od prawa do lewa.

Prawda o prawdziwym znaczeniu Polski na arenie międzynarodowej jest niestety bardzo brutalna. Po 1990 roku od razu z pod protektoratu ZSRR przedostaliśmy się pod władanie eutokratów i globalistów. Na polskiej scenie politycznej nie ma na razie żadnej siły, która odmieniłaby polską politykę międzynarodową na bardziej asertywną i niezależna - zgodną z polską racją stanu. W mentalności pookrągłostołowej elity pozostał kompleks niższości - według ich założenia zawsze musimy być wasalem imperialistów - tych z USA, Rosji bądź Niemiec. Dla pookrągstołowych elit nie jest najważniejszy interes narodu - najważniejszy jest oczywiście interes naszych "sojuszników" wobec których uprawiany jest koncert wiernopoddańczości. i oportunizmu. 

Jednym z najważniejszych zadań na przyszłość jest budowanie silnej Polski, także na arenie międzynarodowej. Jednakże mogą tego dokonać kompletnie nowi ludzie, nieskażeni i niezatruci brudnymi gierkami i intygami obecnych politykierów. Ale zanim to nastąpi należy odsunąć od władzy i życia publicznego ludzi, dla których interes Waszyngtonu, Moskwy, Kijowa, Berlina jest ważniejszy od Polski. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

CzaroNR
O mnie CzaroNR

Absolwent Geografii. Zainteresowania: filozofia historii, współczesna historia Polski, religie i cywilizacje, socjologia. Profil na lubimy czytać http://lubimyczytac.pl/profil/1888660/czaro44

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka