Ja rozumiem, że rządy PiS-u mogą kogoś razić. Bo oni władzę sprawują nachalnie, okazują postępującą arogancję, wcale nie różnią się w pewnych brzydkich zachowaniach od poprzedników i niektórzy z nich po prostu mają odrażające przymioty fizyczne.
To rozumiem. Dyskomfort oglądania tego.
Ale nie rozumiem, jak można samemu wpędzić się w taki Matrix, w którym obowiązuje godzina policyjna, cenzura, stan wyjątkowy i faszystowska inwigilacja.
Współczuję tym współobywatelom, którzy pod rządami PiS-u poczuli się zmuszeni, aby przejść do jawnej konspiracji.
Kontynuację bloga znajdziecie Państwo pod tym adresem: http://szmarowski.salon24.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka