Na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej powstał pomysł jak produkować biopaliwa, ale nie będzie realizowany na Lubelszczyźnie. Litr paliwa za 3,5 zł. Na dodatek wyjątkowo czystego ekologicznie, bez siarki.
Chemicy z UMCS opracowali technologię produkcji biobenzyny z buraków cukrowych. Lubelszczyzna nie stanie się jednak drugim Kuwejtem. Krajowa Spółka Cukrowa, do której zwrócili się naukowcy, nie jest zainteresowana projektem. W konsekwencji niewykluczone, że z wiedzy lubelskich badaczy skorzystają Ukraińcy, którzy chcą wykorzystać ich technologię w swoich zakładach.
- Nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy. Byliśmy przekonani, że nasz projekt uda się zrealizować na Lubelszczyźnie. Dzięki niemu można było uratować Cukrownię Lublin. Poza tym powstałoby wiele nowych miejsc pracy dla absolwentów lubelskich uczelni - mówi prof. Dobiesław Nazimek z Zakładu Chemii Środowiskowej UMCS.
Oryginalnym pomysłem lokalnych naukowców jest wykorzystanie surowego etanolu w produkcji tego biopaliwa na bazie buraka cukrowego.
- Koszt litra wyniósłby wówczas ok. 3,5 złotego. To bardzo dobry produkt, czysty ekologicznie, bez siarki. Co ważne, by jeździć na tym paliwie nie trzeba przestawiać silników w samochodach - przekonuje prof. Nazimek.
Jednak uruchomienie produkcji w tej technologii wymaga dużych nakładów. - Aby uzyskać wydajność 180 mln litrów paliwa rocznie, to sporo jak na warunki polskie, powinno się zainwestować ok. 180 milionów złotych. Tyle trzeba wydać na linię technologiczną, gorzelnię i rafinerię - wylicza prof. Dobiesław Nazimek. To szacunki, które zakładały, że produkcja ruszy na terenie Cukrowni Lublin, gdzie jeszcze niedawno znajdował się specjalistyczny sprzęt oraz niezbędna infrastruktura.
Z tym projektem lubelscy naukowcy zwrócili się do władz Krajowej Spółki Cukrowej. - Rok temu, gdy zaczęły się ważyć losy Cukrowni Lublin. Byliśmy optymistycznie nastawieni. Wydawało się nam, że uda się w ten sposób uratować zakład. Tymczasem usłyszeliśmy, że projekt jest rzeczywiście dobry i będzie realizowany, ale pod warunkiem, że sami znajdziemy inwestora - opowiada prof. Nazimek. I zaraz dodaje: - Uznaliśmy to - mówiąc oględnie - za odmowę.
Naukowcy z UMCS postanowili jednak nie składać broni. O pomoc zwrócili się m.in. do Magdaleny Gąsior-Marek, posłanki PO, a także Krzysztofa Żuka, wiceministra skarbu, któremu podlega KSC. - To rzeczywiście jest ciekawy pomysł. Jednak trzeba pamiętać, że w realiach rynkowych musi domykać się biznesowo. KSC do września ma przedstawić program, co zrobić z nieczynnymi cukrowniami - zapowiada wiceminister Żuk. Jednocześnie zastrzega, że uruchomienie takiej produkcji obecnie nie jest już możliwe w Lublinie, cały czas brana jest jeszcze pod uwagę cukrownia w Wożuczynie.
Że taki pomysł rzeczywiście istnieje potwierdza Łukasz Wróblewski, rzecznik KSC, ale jest jedno „ale".- W tej sprawie prowadzimy rozmowy z Polską Grupą Energetyczną. Jednak pod uwagę nie jest brany burak cukrowy. Jego produkcja przez plantatorów została tak ograniczona, że nie starczyłoby surowca do produkcji tego biopaliwa. Właśnie ten fakt zaważył na tym, że doszliśmy do wniosku, iż projekt lubelskich naukowców nie ma szans powodzenia. Rozważany jest rzepak.
- Najpierw zrobiło się wszystko, by nasze buraki były najtańsze w Europie, a teraz się dziwią, że produkuje się ich coraz mniej. W konsekwencji będziemy musieli w tym roku sprowadzić z zagranicy 300 tysięcy ton cukru - ripostuje Kazimierz Kobza, dyrektor biura Zarządu Głównego Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Warszawie. - Dziwię się, że Krajowa Spółka Cukrowa nie zainwestowała w pomysł chemików z UMCS. Cóż, to kolejny przykład na to, że jej władzom nie zależy na polskim cukrze.
Tymczasem paliwem z buraka cukrowego zainteresowała się firma z Polski Zachodniej. - Na razie nie będę ujawniał jej nazwy, bo właśnie -w imieniu UMCS - prowadzę negocjacje w sprawie sprzedaży licencji na wykorzystanie opracowanej przez nas technologii. Myślę, że zakończą się one jeszcze w tym tygodniu - mówi prof. Nazimek.
To nie jedyni chętni. We wrześniu lubelscy naukowcy wybierają się na Ukrainę. Nasi wschodni sąsiedzi są zainteresowani nawet kupnem patentu. Niewykluczone, że wówczas paliwo z buraka cukrowego, wymyślone w Lublinie, będziemy sprowadzać z Kijowa.
Tomasz Piądłowski
Szanowni Czytelnicy kwartalnika „Myśl.pl”! Pojawił się już kolejny numer pisma społeczno-politycznego „Myśl.pl”. Latem 1109 roku mieszkańcy Głogowa heroicznie bronili swojego grodu. Po 900 latach Fundacja im. Bolesława Chrobrego upamiętnia te wydarzenia w… komiksie „Bohaterska obrona Głogowa 1109 roku”. Ową publikację dołączamy do egzemplarzy naszego pisma. W letnim numerze kwartalnika „Myśl.pl” podejmujemy tematykę ekologii oraz wpływu gospodarki na środowisko naturalne. Zaproszeni przez nas naukowcy (teoretycy i praktycy), eksperci, politycy, przedstawiciele rządu oraz ruchów ochrony środowiska przedstawiają w Ankiecie swoje opinie nt. energii przyszłości. Nasi publicyści przybliżają zagadnienia ochrony przyrody i globalnego ocieplenia. Mówi się, że 20 lat temu upadł komunizm. Spadł na cztery łapy – dodają niektórzy. Specjalnie dla nas Ján Čarnogurský – były premier Republiki Słowackiej – w eseju „Wyznanie wiary byłego dysydenta” snuje refleksję na temat stosunku do wiary w czasach komunizmu i dziś. Na łamach kwartalnika „Myśl.pl” znajdą Państwo raport podsumowujący niedawno zakończoną kadencję Parlamentu Europejskiego. Gorąco zachęcamy do lektury artykułów historycznych. Przypominamy o przypadającej w tym roku o 90. rocznicy traktatu wersalskiego; przybliżamy także prawdziwą historię jeńców bolszewickich w polskiej niewoli. Polecamy Państwu lekturę interesujących wywiadów. O Janie Gwalbercie Pawlikowskim rozmawiamy z jego prawnuczką Różą Thun. Na temat ekologii i gospodarki wypowiada się na naszych łamach Robert Gwiazdowski. Rafał Ziemkiewicz przedstawia swoje spojrzenie na politykę, historię, zdradza również plany wydawnicze. W Archiwum znajdą Państwo fragmenty rozprawy Jana Gwalberta Pawlikowskiego „Kultura a natura” – pierwszego polskiego całościowego manifestu ochrony przyrody, opublikowanego w 1913 r. na łamach „Lamusa”. Zapraszamy do lektury, Redakcja kwartalnika „Myśl.pl” Spis treści Sławomir Pszenny Nie tylko dla zielonych Ankieta „Myśl.pl” Stanisław Gawłowski, prof. dr Andrzej Z. Hrynkiewicz, Zbigniew Kamieński, Zbigniew Michniowski, prof. dr hab. inż. Janina Molenda, Mieczysław Sawaryn, Wojciech Stępniewski, prof. dr hab. Jan Szyszko, dr hab. Krzysztof Wieteska, Maciej Woźniak dr inż. Elżbieta Dusza Ekologia niejedno ma imię Tomasz Piądłowski Polska atomowa dr Tomasz Teluk Upadek mitu Robert Wit Wyrostkiewicz O mitologii efektu cieplarnianego „Zieloni” to współcześni luddyści Wywiad z dr. hab. Robertem Gwiazdowskim Dokumenty „Myśl.pl” Stanowisko Komitetu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk w sprawie zagrożenia globalnym ociepleniem Krzysztof Janowicz Ochrona środowiska na poligonach Szacunek dla Tatr Wywiad z dr. inż. Pawłem Skawińskim Ochrona przyrody na Roztoczu Wywiad ze Zdzisławem Strupieniukiem Robert Wit Wyrostkiewicz Ojciec polskiej ekologii Płótna Matejki nie nadają się na worki do mąki Wywiad z Różą Thun Archiwum „Myśl.pl” Jan Gwalbert Pawlikowski Kultura a natura Ireneusz Fryszkowski Antykomunizm. Sentymentalna idea bez szans Wywodzę się z endeckiej tradycji Wywiad z Rafałem A. Ziemkiewiczem dr Ján Čarnogurský Wyznanie wiary byłego dysydenta Marek Wojnarowski Interes krajowy czy frakcyjny? Arkadiusz Meller Co niszczy Amerykę? Szczepan Ostrowski 90. rocznica traktatu wersalskiego Marcin Olbrycht Filozoficzny hit eksportowy prof. dr hab. Bogumił Grott Ukraiński nacjonalizm integralny Paweł Janicki Między prawdą a „Pravdą” Andrzej Krzystyniak Narodowe Siły Zbrojne a koncepcja dwóch wrogów Rafał Wiechecki Mecenas Krzemiński odszedł do domu Ojca Bogusław Szwedo Sanitariuszka „Ania” Patronaty „Myśl.pl” Konserwa Epilog „Myśl.pl”
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka