myślę myślę
666
BLOG

Mohery i tłuki nie głosują na PiS!

myślę myślę Polityka Obserwuj notkę 20

 Stereotyp czyli uproszczony obraz kogoś lub czegoś, zwykle oparty na częściowo fałszywych sądach, funkcjonujący w świadomości społecznej i niełatwo zmieniający się stanowi przykład tego, że stereotyp pisowca-moherowca-tłuka, jest chybiony.

To nie mohery należą do elektoratu PiS.
Osoba ubiegająca się o mandat na radnego z listy PiS, chciała przedstawić się swoim wyborcom. Zaczęła najprościej. Od swojego elektoratu. Od moherów. Uważała że tak  będzie najprościej. Pokona w sobie jakieś ciche lęki przed taką bezpośrednią prośbą o poparcie swojej  osoby.
I tu pierwsze zdziwienie.Starsze osoby widziane często w kościele. Zaliczane stereotypowo do elektoratu PiS, powiedziały - nie. Przy czym same były zdumione przynależeniem do PiS osoby ubiegającej się o ich poparcie.
Po takim przywitaniu, kandydatka na radnego stała jeszcze osłupiona, za zamkniętymi drzwiami kiedy usłyszała dobiegający z głębi głos, grzecznie ją odprawiłaś? No nie mogłam inaczej.Przecież jej nie można inaczej. Ona zawsze miła...ale że z PiS? Nigdy bym nie przypuszczała....
Codziennie bombardowani między innymi opiniami "wielkich autorytetów"
 
 

Markowski: Wyborcy PO utrzymują wyborców PiS, bo ci kiepsko zasilają budżetMarkowski: Wyborcy PO utrzymują wyborców PiS, bo ci kiepsko zasilają budżet

 Kiedy PiS wychodzi z hasłem solidaryzmu, to tak naprawdę zwraca się do elektoratu PO. Większość elektoratu PiS - poza wsparciem duchowym - nie może pomóc niedołężnym, schorowanym i pozostającym bez pracy, bo dość kiepsko zasila budżet - mówi prof....albo inny znany nam;Libicki: Katolicy przestaną głosować na PiS. Nastąpi to w ciągu 3-5 lat

Libicki: Katolicy przestaną głosować na PiS. Nastąpi to w ciągu 3-5 lat

- Publicyści nie zdają sobie sprawy, że PiS trwale rozchodzi się z elektoratem katolickim. Nie stanie się to tak szybko, nie jutro, ale myślę, że nastąpi to w ciągu najbliższych 3-5 lat - mówi Jan Filip Libicki, senator PO, w rozmowie z Anitą Czupryn...

Prorocze, czy celowo i systematycznie przeprowadzane wśród oglądaczy i czytaczy jedynie słusznych mediów?

 

Czy taki stereotyp może być do końca czymś trwałym i mieć wpływ na ograniczone postrzeganie rzeczywistości.Czy nie  warto tutaj być odrobinę elastycznym. W kwestii stereotypu pewna tolerancja pomogłaby nam w kontaktach z innymi. Trzymanie się ścisłe utartych schematów myślenia ogranicza nas i zamyka możliwość  jakichkolwiek zmian.Przeświadczenie, że to co uproszczone jest dobre, bo ktoś tak ustalił wcześniej zamyka nam możliwość rozwoju i patrzenia na świat w innym znaczeniu niż przyjęło się myśleć w określonej sytuacji. 
To dotyczy wszystkich.
Podczas tych spotkań kandydatka na kandydatkę, zaskoczona została entuzjastycznym poparciem studentów.Nie tylko że ją poparli ale chcieli być w komisjach wyborczych tłumacząc tym że liczyć potrafią a i bystre oko posiadają.
To nie wszystko. Niektóre osoby niebiorące do tej pory w wyborach wyraziły chęć poparcia również przy urnie.Drobi przedsiębiorcy do których trafiła - również za PiS....
Niebywałe i budujące.
Ludzie odrzucający propagandę lejącą się z telewizorów i marną rozrywkę.
To fajnie rozmawiać z innymi rzeczowo. Słuchać i być słuchanym. 
Głupio gdy ktoś mówi nie, bo nie, choć do niczego nie jest zmuszany.
Jedno co powoduje  smutne spostrzeżenie. Media mają kolosalny wpływ na kształtowanie stereotypów, przy czym pozbawiają możliwości samodzielnego myślenia. 
 
    
    
myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka