„Polacy są najbardziej inteligentnym narodem ze wszystkich, z którymi spotkali się Niemcy podczas tej wojny w Europie… Polacy według mojej opinii, oraz na podstawie obserwacji i meldunków z Generalnej Gubernii, są jedynym narodem w Europie, który łączy w sobie wysoką inteligencję z niesłychanym sprytem. Jest to najzdolniejszy naród w Europie, ponieważ żyjąc ciągle w niesłychanie trudnych warunkach politycznych, wyrobił w sobie wielki rozsądek życiowy, nigdzie niespotykany.
Na podstawie ostatnich badań, powadzonych przez Reichsrassenamt uczeni niemieccy doszli do przekonania, że Polacy powinni być asymilowani do społeczności niemieckiej jako element wartościowy rasowo. Uczeni nasi doszli do wniosku, że połączenie niemieckiej systematyczności z polotem Polaków dałoby doskonałe wyniki” – pisał kat Polaków.
JaLu/Odkrywca.pl
Ewa Kopacz jako młoda działaczka PSL -u doskonale wie jak to się robi. Nauki stalinowskie nie poszły w las. Dziwi się że inni nie mogą zrozumieć tego fenomenu jakim jest industrializacja w wykonaniu bolszewi. Dopiero związkowcy muszą się wziąć za to.Czyżby to ta sławetna przez Hitlera podziwiana wysoka inteligencja połączona z niesłychanym sprytem? Co jedni stracą - inni się tym wzbogacą.
I jeszcze jedno chodzi mi po głowie. To... odsyłane w niepamięć nauki wielkiego Polaka.
Jan Paweł II
Bardzo często pogramy, które biorą początek w idei sprawiedliwości, ulegają w praktyce wypaczeniu. Chociaż więc w dalszym ciągu na tę samą ideę sprawiedliwości się powołują, nad sprawiedliwością wzięły górę inne negatywne siły, takie jak zawziętość, nienawiść czy nawet okrucieństwo (...) Ten rodzaj nadużycia samej idei sprawiedliwości oraz praktycznego jej wypaczenia świadczy o tym, jak dalekie od sprawiedliwości może stać się działanie ludzkie, nawet jeśli jest podjęte w imię sprawiedliwości.
Gapiąc się na te słowa i fotografię sprawczyni całego zamieszania, próbuję zrozumieć, poukładać wszystkie wątki w jedną całość.
1) Karczemne nagrania karczemnych polityków - afera na całego, zamieciona pod dywan.Z prawa i lewa ataki na opozycję dlaczego z tym nic nie zrobiła.
2) Pendolino - ekskluzywny bubel, awantura i szukanie winnego, no nie tego co zawinił ale tego co trzeba.
3)Lekarze! - no bo nie użyteczny idiota który to wywołał. Przepychanki, połajanki....dogadane, przyklepane, wspaniały minister, pochwalony za wierne wykonanie tego co trzeba było
4) Studnia pani premier i strzał w dziesiątkę. Cudowne wywołanie konfliktu na Śląsku! Majstersztyk!
5) Strajk górników i perfekcyjne zakończenie. Pani premier uszczęśliwiona szczęściem nadzoru górniczego, spółek i pod spółek węglowego złodziejstwa, samego arcybiskupa szczęściem. Nie zapominać należy o prezydencie.Sklerotyczne biedactwo spod żyrandola nie musiało się fatygować.
Brawo pani premier! - za coś takiego niejeden rząd poleciałby w niebyt absolutny. Pani pewnie słupki urosną.
Kłamstwa, oszustwa, złodziejstwo i awanturnictwo to są etykiety tego rządu. Nieprzerwanie i nieustannie.
Doskonałe łączenie oszustów z oszukiwanymi krzykiem "łapać złodzieja".Oszuści doskonale wiedzą kto nim jest. Nieustannie i nieodmiennie jeden człowiek i partia opozycyjna.

Dlaczego ten człowiek stał się tak łatwym łupem dla wszelkiej maści kanalii? Odpowiem krótko. On jest normalny! Chodzi do kościoła z potrzeby serca i najgorzej co może być - przestrzega prawd wiary i według nich postępuje.W oczach tego rządu i jego mocodawców, jest to skandal nad skandale.Kocha swój kraj, swoją ojcowiznę tak jak nasz Wielki Święty Jan Paweł II. Gromadzi wokół siebie ludzi mądrych i radzi z nimi - jak to zrobić żeby w kraju wszystko znormalniało.Czy to mu się uda? Mam jeszcze taką nadzieje. Mimo wszystko.
Przyjechał na Śląsk i przekazał strajkującym górnikom to co chciałby zrobić by kopalnie były rentowne. Nie wiem czy się tym przejęli.
W sejmie ludzie z PiS walczyli by ta dzika ustawa nie została uchwalona.Przegrali. Musieli bo czy z mafią można wygrać?
Wracamy do starego. Do ataków jak to z tą opozycją kiepsko, jak to biednym górnikom kazali siedzieć pod ziemią i fanzolili coś o nowej solidarności.
To prawda. Niektórzy mieli taką nadzieje. Nadzieje na ogólny zryw do normalności.
Przyznać trzeba że już przestaliśmy być narodem. Staliśmy się ludem polskojęzycznym na ziemi naszych dziadów lecz nie naszej. Stało się najgorsze.Pogruchotali nas dokładnie, rozparcelowali i rozgrabili na nasze, niektórych, życzenie. Tym którym się jeszcze coś chciało, popodcinali skrzydła i zniewolili.
Teraz jak zaczniecie skomleć górnicy, nikt w waszej obronie nie stanie.Odebraliście nadzieje pocztowcom i kolejarzom. Oni też tkwią w tej studni Kopacz.
Przepowiednie Hitlera spełniają się tu i teraz a Stalina kości w grobie z radości podskakują.