myślę myślę
281
BLOG

Podróż do Polski

myślę myślę Społeczeństwo Obserwuj notkę 11
 
"...Gdy wjechałyśmy na podwórze Domu, byłyśmy zgrzane, spocone, zakurzone,zmęczone i wygłodzone, Młoda, może 20 letnia, kobieta wybiegła z tłumu ludzi oczekujących, by nas powitać. Podbiegła do Eliasza z otwartymi ramionami i gdy Sue wysiadła, objęła ją serdecznym uściskiem, z promienną radością na twarzy. Potem przystąpiła do ataku na Eliasza, niemal wskakując na jego dach, aby zdjąć wszystkie pakunki, pudła i kufry. Samo patrzenie na ten pokaz energii było wyczerpujące.....
Sue opowiedziała mi później, jakie były jej losy. Nazywała się Małgosia i była jednym z 656 dzieci, które przeżyły Oświęcim. Wie tyle, że urodziła się we Lwowie i że jej ojciec był zawodowym oficerem Wojska Polskiego. Wydaje się jej, że była jedną z pary bliźniaków, ale nie jest pewna. Gdy miała 3 lata, została przewieziona wraz z matką wagonem bydlęcym do Oświęcimia (jej matkę przyłapano na ułatwianiu ucieczek żydowskim dzieciom). Po przybyciu do Oświęcimia matka jej została zlikwidowana, a ją jako 3 letnią dziewczynkę "wyselekcjonowano" do eksperymentów medycznych, dokonywanych przez lekarzy SS w obozie. Wstrzykiwano jej naftę do nóg, aby wywołać zapalenie kości ( ulubiony proceder stosowany wobec więźniarek) i z powodów nigdy nie wyjaśnionych usunięto jej wewnętrzne narządy, by jej wstawić z powrotem w odmiennym położeniu........"
Mary Craig "Błogosławieństwa" 
Ten krótki i drastyczny opis to tylko przykład jak Niemcy traktowali ludzi przeznaczonych do eksterminacji. To samo robił Stalin któremu się upiekło i nigdy nie był osądzony.
Było to ludobójstwo i porównywanie jakiejś grupy ludzi która nigdy nie popełniła żadnej zbrodni, do faszystów, nazistów, jest wielkim i niestosownym nadużyciem.
Kim my właściwie jesteśmy że tak łatwo przychodzi nam osądzanie innych? 
 
Im głośniej i głupiej tym lepiej. Zapytam - dla kogo?
Portale lubią to, gdyż ludzie niewychodzący z  domów, sfrustrowani własną niemocą w realu, wyżywają się ile tylko mogą na różnych portalach czy blogach. Należy tylko chwycić temat i to nie łagodnie, ale z przytupem i już klikalność doskonała bo wprawne paluszki, sprawnie wystukają każdą głupotę. Rzadko się zdarza dobry i mądry tekst na SG. Ten najwyżej pod kreską, a i tak wejść sobie zyska sporo swoimi treściami.
A w realu kampania wyborcza  rozkręcona. Pan Bronisław Komorowski, w najlepsze straszy Polaków zgodą i bezpieczeństwem, wrzeszcząc niemiłosiernie. Też Polak!
Niejaka Husaria Motocyklowa i jej przywódca, którą wszyscy chwalą za wielkie sukcesy w organizowaniu Rajdów Katyńskich, zarzuca kłamstwo niezależnej TV Republika, a pan Grzegorz Braun kandydat na prezydenta, twierdzi że;
"Media Strefy Wolnego Słowa, a także media katolickie występują według Brauna jako „transmitery nierosyjskich centrów propagandowych” wzorujących się na metodach Goebbelsa. Zdaniem Brauna nagonka na szefa Rajdu Katyńskiego była spowodowana zaangażowaniem w jego kampanię prezydencką."To też Polacy!
Pani Gronkiewicz - Waltz przekonuje, że pomnik światła nie może powstać na Krakowskim Przedmieściu, bo...kojarzy się z nazistami! To Polka!
Janusz Korwin - Mikke u Olejnik stwierdza, między innymi mądrościami;
Hitler - odpowiada za Holocaust. Ale akurat nie mamy żadnych dowodów, że wiedział o paleniu Żydów.Też Polak!
I to tylko jeden tydzień tyle wiadomości nam dostarczył.
Zbigniew Herbert z Rozważania o problemie narodu, z tomu Studium przedmiotu, 1961
."Chciałbym nareszcie wiedzieć
gdzie kończy się wmówienie
a zaczyna związek realny
czy wskutek przeżyć historycznych
nie staliśmy się psychicznie skrzywieni
i na wypadki reagujemy teraz z prawidłowością histeryków
czy wciąż jesteśmy barbarzyńskim plemieniem
wśród sztucznych jezior i puszcz elektrycznych."                                   
Kiedy zaczniemy w sposób naturalny reagować na realną rzeczywistość, a pogaduchy z sąsiadką na tematy polityczne przestaniemy brać za opinię wszystkich Polaków.
To  MY!
Ja i ty i ten pan który już raz był wybrany prezydentem, husaria motocyklistów z swoim promowanym kandydatem, a i sam kandydat z straszącymi poglądami.Egzotyczny JKM z egzotycznymi teoriami, długonoga doktor z SLD, czy też nie, śpiewający kandydat zapatrzony w Putina i jeszcze jeden kandydat na prezydenta, Andrzej Duda. 
Facet który rozmawia z ludźmi. Bez lęku i kombinacji. Pyta, słucha i wyciąga wnioski.
To wszystko my, czy tego chcemy, czy też nie.Zadajmy sobie pytanie jeszcze raz;
"...czy wciąż jesteśmy barbarzyńskim plemieniem
wśród sztucznych jezior i puszcz elektrycznych." 
Kłótliwość, kłamstwo, obłuda i przypisywanie drugim cech których nie posiadają ma być naszym orężem....czy odwieczna tęsknota za normalnością stanie się rzeczywistością i spadkiem który po sobie zostawimy dla naszych dzieci i wnuków.
Moim marzeniem byłoby na nas popatrzeć oczami angielki Mary Craig, podróżującej po Polsce zaraz po wojnie. Ludzie biedni, a biedy się nie czuje. Ostatnim jajkiem podzielą się z głodnym.
myślę
O mnie myślę

Taka sobie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo