Niedawno jakoś przeczytałem tytuł komentarza czy innego tekstu Olejnikowej "Gowin mówi to samo co Kaczyński" czy jakoś tak. Nie wiem co było w środku, ale faktycznie Gowin w wielu sprawach ma poglądy bliskie tym głoszonym przez Kaczyńskiego. Z wieloma ideami które Kaczyński teoretycznie wyznaje ja się zgadzam. I podstawową różnicą miedzy nim a Gowinem jest to, że na głosowanie na PiS Kaczyńskiego wykluczam a na nową partię Gowina zagłosuję prawie na pewno. Na Gowina nie zagłosuje betonowy elektorat PiSu, ale już cześć miękkiego skraja i tacy co mają umiarkowane prawicowe poglądy -tak. Po mocnym ataku jedynych słusznych prawicowców widać że jednak strach jest. Znamienne zresztą jest to, że zwolennicy PiS dużo zajadlej zwykle atakują ludzi o prawicowych poglądach tylko dlatego że nie są wyznawcami Jarosława niż lewicowców z SLD czy Palikotowców.
Inne tematy w dziale Polityka