wiesława wiesława
1011
BLOG

POLSKI KOMITET NORYMBERGA II

wiesława wiesława Rozmaitości Obserwuj notkę 2

W 1992 r. z inicjatywy o. Józefa Marii Bocheńskiego OP. powstała w Polsce organizacja pozarządowa Komitet Norymberga II. Wśród założycieli Komitetu byli m.in. Wojciech Ziembiński, Adam Macedoński, Jacek Trznadel. Piotr Łukasz Andrzejewski.

Celem Komitetu Norymberga II jest doprowadzenie do powołania międzynarodowego trybunału, na wzór Trybunału Norymberskiego, dla osądzenia zbrodni komunizmu. Organizacja dąży do uznania za zbrodnicze partii i organizacji komunistycznych, które w swoim działaniu dopuszczały się zbrodni i naruszały powszechnie uznane prawa człowieka oraz zasady demokracji. Norymberga II zajmuje się m.in. ujawnianiem prawdy historycznej, zbrodni i dokumentów zbrodni władzy komunistycznej, aparatu represji i organizacji komunistycznych w Polsce i poza jej granicami.

 

Kolejne rządy III RP traktowały Komitet Norymberga II z wielką rezerwą, z obawy przed politycznymi reperkusjami ze strony Rosji. Celowość powołania tego komitetu nie była kwestionowana, cel też nie, natomiast zawsze podnoszony był problem relacji polsko-rosyjskich.

 

Po 1989 roku rodziny katyńskie i środowiska, którym zależało na pociągnięciu do odpowiedzialności zbrodniarzy z racji zbrodni popełnionych na Narodzie Polskim, występowały od dawna o wszczęcie polskiego śledztwa tzw. katyńskiego. W wyniku postulatów tych środowisk w sierpniu 1993 roku minister sprawiedliwości wszczął śledztwo katyńskie. Komitet Norymberga II postulował aby minister rozszerzył to śledztwo tzn. aby dotyczyło ono nie tylko zbrodni popełnionych w samym Katyniu, ale także zbrodni popełnionych na Narodzie Polskim przez Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich po 17 września 1939 roku.

Minister sprawiedliwości podzielił rację Komitetu Norymberga I i rozszerzył zakres śledztwa, jednak po wyborach 1993 r., minister w rządzie SLD, Jerzy Jaskiernia potajemnie i cichutko umorzył to postępowanie. W związku z tym Komitet Norymberga II wielokrotnie występował o wznowienie tego śledztwa, ale politycy bali się oficjalnego poparcia tej inicjatywy ze względu na stosunki polsko-rosyjskie i polsko-europejskie. Dopiero gdy prezes IPN, prof. Leon Kieres usłyszał w Moskwie, że nie dostanie żadnych dokumentów, a rosyjskie śledztwo jest umorzone, ośmielił się wszcząć ponownie polskie śledztwo.

 

Wcześniej, w 1999 roku z inicjatywy Piotra Andrzejewskiego, wówczas senatora, w Senacie zorganizowano konferencję na temat likwidacji skutków zmowy Hitler-Stalin. Podczas tej konferencji powstała koncepcja powołania międzynarodowej komisji do zbadania zakresu i charakteru zbrodni popełnionych na Narodzie Polskim.

Jak mówi Piotr Andrzejewski:

„Zaangażowało się w to wiele znanych osobistości i wydawało się, że inicjatywa szła w dobrym kierunku, ale zabrakło woli politycznej po stronie polskiej. Tej dobrej woli brak do dziś. Innym zaniedbaniem III Rzeczypospolitej jest zlekceważenie wysiłków Kongresu Stanów Zjednoczonych w ujawnieniu zbrodni katyńskiej. Zwykła przyzwoitość w stosunkach polsko-amerykańskich wymaga tego, by ustosunkować się inaczej niż Bolesław Bierut do przygotowanego wielkim nakładem sił i środków tzw. raportu Maddena. Mimo że mamy te materiały, do dziś polski rząd nie podziękował rządowi i Kongresowi amerykańskiemu i dopiero teraz usiłuje się je tłumaczyć.”

 

Zdaniem Piotra Andrzejewskiego, obecnie sędziego Trybunału Stanu, wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie skargi katyńskiej, który wczoraj zapadł w Strasburgu, czyni aktualnym odnowienie tej inicjatywy, która doprowadziłaby do międzynarodowego osądzenia zbrodni katyńskiej.

„Trybunał w Strasburgu uchylił się od osądzenia rosyjskiego śledztwa, argumentując, że Rosja nie podpisała Konwencji o Ochronie Praw Człowieka. Ale wtedy, kiedy proces norymberski odwołał się do uniwersalnych zasad opartych na prawie naturalnym, wyrok zapadł w oparciu o te uniwersalne prawa, a nie prawo pozytywne. To trzeba kontynuować w stosunku do równie zbrodniczego, a może bardziej nawet, komunizmu, bo inaczej będziemy się błąkać w procedurach, zamiast jednoznacznie uchwycić istotę rzeczy. Dowodów jest wystarczająco dużo, mimo różnych działań władz rosyjskich, a przedtem sowieckich, które zmierzały do likwidacji świadków, ukrywania dokumentów, używały kłamstwa katyńskiego. Jest cała gama środków dowodowych pozwalających dokonać takiego osądu bez dokumentów, które rzekomo warunkują ze strony rosyjskiej możliwość ostatecznego zakończenia postępowania i osądzenia sprawców. Po Rosji w obecnym jej kształcie wiele się nie spodziewamy. Liczymy natomiast na współdziałanie z takimi organizacjami rosyjskimi, jak Memoriał, dzisiejsza opozycja działająca w imieniu praw człowieka w Rosji.”

 

http://www.naszdziennik.pl/wp/57511,norymberga-dla-rosji.html

wiesława
O mnie wiesława

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości