Prezydent Rosji Władimir Putin odwiedził pod Soczi centrum hodowli i reintrodukcji lampartów. Podczas tych odwiedzin prezydenta naszła ochota na karesy z kotkiem, wszedł więc do jednej z klatek razem z dyrektorem tego centrum. Za Putinem oczywiście podążyli żurnaliści. Lampart Grom zaakceptował obecność Putina, pozwolił się głaskać, ale żurnalistów, którzy wleźli do klatki przepędził – jednego podrapał, a drugiego ugryzł w kolano.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/73418-w-klatce-z-bestia-putin-zrobil-sobie-zdjecie-z-lampartem-zwierze-prezydentowi-dalo-sie-poglaskac-rzucilo-sie-na-dziennikarzy
A Bolek Bierut to tylko sarenki głaskał.
Inne tematy w dziale Rozmaitości