Intuicja mówi mi, że Asmo rozmawiał z Muzą, tak jak mój ulubiony poeta Marian Hemar:
Przyrzekła mi, że nie umrę, zanim
nie napiszę ostatniego wiersza.
To dlatego tak ociągam się z pisaniem
i coraz trudniej mi przychodzi.
Ale Ona ode mnie silniejsza.
Sama piórem w moim ręku wodzi,
rym do ucha skanduje mi śpiewem,
rytmem nagłym wabi do swej matni.
Muszę wiersza dokończyć, a nie wiem
czy to już
nie ten ostatni.
(Marian Hemar, Euterpe)
Niestety, Asmo juz nie napisze nowego wiersza.
I już nie pożartujemy razem.
Inne tematy w dziale Rozmaitości