Obraz Jana Matejki (Public domain)
Obraz Jana Matejki (Public domain)
Bramkarz1984 Bramkarz1984
337
BLOG

Ile żyli królowie, czyli ... The king is dead - long live the king!

Bramkarz1984 Bramkarz1984 Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2
Król, Książę, Królowa, Średniowiecze, Nowożytność, Trwanie życia

„The king is dead, long live the king!” [Umarł król, niech (długo) żyje król!] brzmi słynna proklamacja po wstąpieniu na tron nowego władcy. Ponieważ czas panowania rodzin królewskich w Polsce, to – przynajmniej póki co – okres już historyczny, można więc pokusić się o sprawdzenie – jak długo żyli polscy królowie i władcy? Po wpisaniu w popularną przeglądarkę „długość trwania życia królów w Polsce” „wyskakuje” nam relatywnie niewiele stron związanych z tym tematem. W materiale na stronie Polskiego Radia zatytułowanego „Najstarsi i najpóźniej koronowani królowie Polski. Zestawienie rekordzistów na polskim tronie” znajdujemy jedynie informację, który z królów najdłużej panował (Władysław Jagiełło, ponad 48 lat) oraz który był najstarszy w momencie koronacji (Władysław Łokietek, 60 lat). Innych informacji oraz materiałów brak, choć (przy wspomnianym wyżej haśle wyszukiwania) znajdziemy – na łamach ciekawostkihistoryczne.pl - artykuł opisujący noce poślubne polskich władców. Może miały one wpływ (pozytywny/negatywny?) na ich dalsze trwanie życia?

Systematycznie to tego zagadnienia przystąpił Witold Śmigielski w swojej książce „Trwanie życia Polaków i innych mieszkańców krajów słowiańskich. Od epoki prehistorycznej po współczesność” (ebook w otwartym dostępie na stronie internetowej Wydawnictwa UŁ: https://wydawnictwo.uni.lodz.pl/produkt/trwanie-zycia-polakow-na-tle-innych-krajow-slowianskich/). Zgodnie z zestawieniem prezentowanym przez autora, w dobie średniowiecza przeciętna długość trwania życia królów w Polsce wynosiła 50 lat (N=12; wartość wyznaczona na podstawie 12 władców), przy czym tyle samo wynosiło przeciętne trwanie życia polskich książąt (N=156). Co interesujące, trwanie życia królewiczów wynosiło już tylko 35 lat (N=3), zaś synów książąt – jedynie 27 lat (N=7). Skąd tak radykalne różnice między trwaniem życia władców i ich dzieci? Wynikało to głównie z faktu, iż – prawdopodobnie - ów potomkowie zmarli w na tyle młodym wieku, że „nie doczekali” się oficjalnej funkcji państwowej (władcy, księcia czy chociaż biskupa) stąd można ich było określić jedynie jako synów władcy. Warto dodać, że trwanie życia królowych w średniowiecznej Polsce wynosiło przeciętnie 47 lat (N=13), zaś księżnych: 50-51 lat (N=44). Powyższe dane wskazują, że władcy Polski w dobie średniowiecza żyli przeciętnie około 50 lat, czyli uwzględniając realia historyczne – relatywnie długo.

Dłuższym życiem cechowali się polscy władcy w dobie nowożytnej (za początek epoki nowożytnej autor przyjmuje rok 1492 – odkrycie Ameryki przez Kolumba), bowiem w tym okresie królowie żyli przeciętnie już blisko 65 lat (N=14; byli zatem bliscy by wystąpić do ZUS o świadczenie emerytalne), zaś królowe 48 lat (N=17). Na szczególną uwagę zasługują tu dalsze analizy autora, w których prezentuje on trwanie życia dzieci królewskich (bez względu na fakt, czy w swoim życiu zostali następnie władcami). Jak przekonuje dr Śmigielski, w dobie nowożytnej mamy już dostęp do niemal pełnych statystyk dotyczących trwania życia dzieci władców (przynajmniej tych oficjalnie uznanych). W świetle przedstawionych wyników trwanie życia polskich synów królewskich w dobie nowożytnej wynosiło przeciętnie 38 lat, córek zaś – 36 lat. Skąd zatem tak niskie wartości w porównaniu do ponad 60-letniego trwania życia królów i blisko 50 letniego trwania życia królowych? Przyczyna tkwi w bardzo wysokiej śmiertelności niemowląt i małych dzieci (do 5 roku życia). Z analizowanych danych metrykalnych 47 królewskich dzieci wynika, że ośmioro zmarło przed ukończeniem 5 roku życia, zaś kolejne sześcioro przed ukończeniem 20 roku życia. Tym samym blisko 30% królewskich dzieci zmarło przed ukończeniem 20 roku życia, zaś 17% w okresie niemowlęcym lub wczesnego dzieciństwa. Trudno przypuszczać, że w dobie średniowiecza śmiertelność dzieci i osób w wieku młodzieńczym kształtowała się korzystniej. Brak danych na ten temat świadczy prawdopodobnie, że dzieci władców zmarłe w okresie wcześniejszej lub późniejszej młodości spotykały się (jako zdarzenie raczej powszednie w ówczesnym okresie) z mniejszym zainteresowaniem kronikarzy.

Kończąc należy podsumować, że wynoszące 50-65 lat przeciętne trwanie życia polskich władców wynikało głównie z faktu, iż „mieli szczęście” przeżyć newralgiczny wiek młodzieńczy, bowiem szacuje się, że członkowie rodzin władców w dobie nowożytnej żyli przeciętnie 35-40 lat. W średniowieczu ów statystyki kształtowały się prawdopodobnie jeszcze mniej korzystnie (30-35 lat?). Jak podejrzewam, wiele z osób czytających ten artykuł jest w wieku późniejszym niż przeciętny wiek trwania życia członków rodzin królewskich czy książęcych w Polsce, może nie jest więc tak źle być tylko „zwykłym obywatelem”? W ramach ciekawostki dodam tylko, że najdłużej żyjącym polskim władcą w dobie średniowiecza był książę Janusz I Starszy (zmarł w wieku około 83 lat) oraz książę Mieszko III Stary (zmarł w wieku około 81 lat; ogółem najdłużej żył panujący w XVIII w., król Polski Stanisław Leszczyński, który zmarł mając ukończone 88 lat - dzięki @kierdel). Ich osiągnięcie sędziwego wieku było dla ich współczesnych oraz późniejszych historyków na tyle dziwne i zaskakujące, iż obaj zyskali przydomek odnoszący się do ich wieku „stary, starszy”. Trzymając się tej zasady obecnego króla Anglii, Karola III (75 lat) niemal od razu trzeba by nazwać Karolem III „Starym”! Ale co tam – „Long live the king!”.


"Zły? – być może. Dobry? – a czemu? Nie tak wiele znów pychy we mnie. Dajcie żyć po swojemu – grzesznemu, A i świętym żyć będzie przyjemniej!" [Kaczmarski J., 1993, Warchoł]

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura