"On nie jest żadną moją rodziną" tak o kuzynie żony mówi poseł i przewodniczący PO Zbigniew Chlebowski.
Co skłoniła posła do tak dramatycznej decyzji jaką niewątpliwie jest wyparcie się związków rodzinnych?
Czy kuzyn żony posła PO popełnił jakieś straszliwe przestępstwo?
A może jest odpowiedzialny za jakieś zbrodnie przeciwko ludzkości?
Nic z tych rzeczy.
Pan Robert Jagła, bo o nim mowa był przez cztery lata dyrektorem biura polskiego Zbigniewa Chlebowskiego. W 2007 roku awansował na dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Wałbrzychu, a w 2009 został prezesem spółki "Rivendell", właściciela trzech komfortowych obiektów hotelowych w Szczawnie Zdroju. Spółka jest niemal w całości własnością Skarbu Państwa.
Jednym słowem fachowiec.
Ktoś zapyta a jakie ma kwalifikacje.
Oczywiste proszę państwa.
Przecież nie o każdym prezesie można napisać:
" jest absolwentem zasadniczej szkoły rolniczej, później ukończył technikum, a dyplom z zarządzania i marketingu zrobił zaocznie na Politechnice Wrocławskiej."
Co tam konkursy, co tam wykształcenie.
To mało istotne.
Konkursy można zawiesić, można powołać jako p.o., w razie nieodpowiedniego wyniku, członków rady nadzorczej odpowiedzialnej za przeprowadzenie konkursu można wymienić.
A co się liczy?
Jak sam podkreśla
"Z Platformą jestem związany od 2001 roku, czyli od chwili jej powstania."
"Widocznie po prostu okazałem się najlepszy"
http://www.tvp.info/wiadomosci/polska/nepotyzm-w-otoczeniu-zbigniewa-chlebowskiego
Inne tematy w dziale Polityka