quwerty quwerty
152
BLOG

Kaszana z Włochami - kilka uwag typowo piłkarskich.

quwerty quwerty Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

  Włosi nas zdominowali agresywnym pressingiem - nasi nie umieli  się choć trochę mu przeciwstawić; nie tylko trener nie przygotował drużyny na taka sytuację boiskową - zadziwia  brak pomysłu  samych piłkarzy- a można  było użyć trochę  cwaniactwa  boiskowego :  przede wszystkim  grac na .. faul  przeciwnika.

Jak ?

Np.  bardzo dobry drybler Jóźwiak  nie tylko  ani razu nie przedryblował Włocha,  ale dawał sobie odbierać piłkę  przy jej przyjęciu po otrzymaniu piłki wyrzuconej z autu!

Włosi od razu atakowali przy przyjęciu i wchodzili w kontakt  fizyczny ...od tyłu, naciskali- Jóźwiak usiłował na szybkości  cofać się i próbować obrócić; nie wyszło mu to ani razu ;

 ale taka sytuacja  to doskonały moment do sprokurowania  faulu- gdy ma się przeciwnika  na plecach wystarczy  osłaniać  pikę  szeroko na nogach i ..zwolnić  - przeciwnik wpada , przewraca- jest faul i to daleko  od naszego pola karnego I jeszcze   druga uwaga techniczna: przy takim przyjmowaniu  piłki,  także po wyrzucie z autu warto szerzej rozłożyć ręce, dosłownie czuje się  ruch przeciwnika  i można  szybciej reagować,  a na pewno nie dopuścić do wejścia  przeciwnika  przed  siebie i odebrania piłki ; to nowość - Włosi ten wariant agresywnego pressingu odbiór przy  wyrzucie piłki z autu  najwidoczniej dobrze  przećwiczyli; nasi  byli zaskoczeni i nie wiedzieli  jak reagować; nawet  trenerzy  nic nie podpowiedzieli  i  w drugiej połowie  było to samo.

Dziwie się ,że  taki cwaniak  boiskowy  jak Krychowiak który w poprzednich meczach    brał przeciwnika na plecy, wystawiał ..tyłek i padał na murawę; akurat w tym meczy to  by się  bardzo  przydało - ani razu nie wykorzystał tego tricku.

 ( Takim cwaniactwem boiskowym wykazywał się kiedyś Włodzimierz  Smolarek -  potrafił  zasłaniać piłkę  w narożniku i  zyskiwać  cenne  sekundy,  zyskiwał   faule.)

Jak nie idzie  trzeba  sięgać po wszystkie możliwe tricki; a tu było znakomite pole do  popisu- graliśmy przeciwko mistrzom  w grze  aktorskiej  , mistrzom udawania - trzeba było użyć podobnych środków: -  każde mocniejsze  wejście  Włocha akcentować zwijaniem się z bólu-  gdy rzut wolny jest dla nas  - mamy czas; zawodnik kopnięty  może odegrać scenę że za chwile  umrze....

tak zrobił Włoch po wejściu na piłkę  Góralskiego ( pewnie że nie powinien tak wchodzić - to dziadostwo -i błąd Brzęczka że na  szybkich, świetnych technicznie  Włochów  dodatkowo  znanych z aktorskich upadków - wystawił  kogoś takiego.

- Błędem ( kolejnym) Brzęczka  było zdjęcie  Modera -  momentami  dawał radę, starał się  grać  do przodu; poza tym dla niego  była to tez świetna  nauka - z tak szybko i takim pressingiem grającymi Włochami.


Góralski  powinien być skreślony  z reprezentacji - choć ostatnio grał zadziwiająco  dobrze  .. z przodu; ale takie ataki wślizgami to anachronizm i za duże  ryzyko osłabienia  drużyny.


***

Owszem kłopot  w tym że rzadko mieliśmy piłkę  a jeszcze rzadziej na ich połowie; gdyż w zasadzie  tylko tam można  się tak "bawić". Ale takie wybijanie z uderzenia, zwalnianie- wreszcie  prowokowanie Włochów do faulowania  mogło  by   pomóc  w tym nieszczęsnym meczu.

Jeśli  przeciwnik  jest piłkarsko wyraźnie lepszy, nie ma  szans  grania otwartego futbolu albo  rozgrywania  meczu wg własnego planu -  planu   A; trzeba  mieć  Plan B.






quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport