Było ni ma
jak w ruskim cyrku.
Szukajcie
a znajdziecie.
Jak długo by nie kopać w oficjalnych raportach zawsze znajdzie się coś nowego podejrzanego czy niezgodnego z fizyką, logiką.
http://faktysmolensk.niezniknelo.pl/files/pliki/raport/Zalacznik_nr_4_-_Technika_lotnicza_i_jej_eksploatacja.pdf
Pokażę, jak bezrefleksyjnie , bezmyślnie traktowali te podejrzane fakty pseudo eksperci Laska, oraz jak przy pomocy prostej analizy można na ich podstawie podważać oficjalną narrację.
Z Załącznika nr 4:
str. 259/260
Na miejscu katastrofy została znaleziona jedna butla ОСУ-5П-01 nr 08056, cała,
nierozerwana, (rys. 33).
Na butli znajdowała się głowica z końcówkami załadowania i opróżniania butli.
Butla nie miała śladów oddziaływania pożaru ani widocznych deformacji spowodowanych
oddziaływaniem innych elementów samolotu.
Pozostałe dwie butle ....nie zostały
zidentyfikowane na miejscu katastrofy i w miejscu ułożenia wraku.
***
I co ?
co z tym faktem zrobiła Komisja ? - Nic !! Tylko skonstatowała fakt.
***
Forensic analysis.
-Skoro jedna butla przetrwała i to bez widocznych uszkodzeń to przetrwać powinny i pozostałe.
To duży obiekt:
Марка ОСУ-5П и ОСУ-5П-01
Масса огнетушителя с зарядом, кг 17 masa 17 kg
Габариты, мм 615х175х172 wysokość 61,5 cm
http://firenotes.ru/x_prochie/pojarnay-bezopasnostq-na/pojarnay-bezopasnostq-na_a_0031.html
wg tej informacji na pokładzie Tu-154 winny być 4 butle umieszczone w przedziale technicznym z przodu samolotu lub pod podłogą z tyłu kadłuba;
- gdzie faktycznie były umieszczone te butle w Tu-154M nr 101 ?
ma to znaczenie dla dalszej analizy
- Jeżeli co najmniej 2 butle były obok siebie to powinny były przetrwać zderzenie w podobnym stanie i znajdować się na wrakowisku też w tym samym miejscu;
tym bardziej, że jak widać na zdjęciu w Załączniku nr 4 butla leży swobodnie na ziemi , nie jest w nią wbita ani pokryta ziemią; świadczy to ,że butla znalazła się w tym miejscu w sposób mało dynamiczny - wypadła, wyturlała się a może była tu położona;
- brak widocznych zniszczeń, śladów zderzania z elementami konstrukcji samolotu też świadczy o mało dynamicznym , mało katastroficznym przebiegu zdarzenia- co jest sprzeczne z narracją MAK.
A niby eksperci Laska napisali:
wyrwana podczas niszczenia konstrukcji samolotu
nie sprawdzili nawet jak, z jakiego miejsca niby wyrwana ; jak wygląda ten fragment gdzie była zamocowana...
nawet końcówki załadowania i opróżniania butli nie uległy uszkodzeniu , gdy konstrukcja samolotu rwała się na strzępy..
Jedyna butla , która ocalała - wg nie zniknęło- leżała tu, z boku wrakowiska wśród wielu rupieci:
http://faktysmolensk.niezniknelo.com/files/f/2010-04/itwl/platowiec/P1010145.JPG
-Nie zastanowili się, że te duże butle nie mogły ot tak zdematerializować się w trakcie zderzenia.
***
Komisja Laska w ogóle nie zajmowała się analizą śladów -
- jedyne co robiła to potwierdzanie narracji MAK\
która - jak to pokazano - jest fizycznie niemożliwa.