O wartości i wykorzystaniu danych TAWS/FMS do badania wypadków lotniczych,
sprawa lotu Warszawa-Smoleńsk, 10 kwietnia 2010 roku
Andrzej Ziółkowski*, Marek Skłodowski**
aziolk@ippt.gov.pl, msklod@ippt.pan.pl
Instytut Podstawowych problemów Techniki, PAN, Warszawa, Polska*
Badacz niezależny, poprzednio związany z IPPT PAN, Warszawa, Polska**
Praca jest obszerna , w kilku obszarach bardzo staranna z wykorzystaniem wiedzy autorów;
jednak w paru istotnych punktach autorzy nie wykazali wystarczającej czujności i dociekliwości i przedstawili opinie błędne;
wynikać to może z tego te kwestie nie są dla autorów zasadnicze i potraktowali je marginalne;
jednak dla sprawy zbadania tego co stało się w Smolensku 10.04.2010 roku są to kwestie bardzo ważne.
Pozwolę sobie zacytować :
Rysunek 4. Trajektoria pionowa samolotu TU-154M podczas ostatnich 20 sekund lotu ze
wskazaniem wybranych okoliczności i zdarzeń towarzyszących.

z zaznaczeniem kwestii które przedstawiono wg mnie błędnie.
Otóż przedstawiona w pracy trajektoria Tu -154 w momencie przechodzenia na wznoszenie od 6:40:52,5 do 6:40;54,5 wyraźnie wykracza poza fizyczne możliwości samolotu Tu-154 do wykonania takiego manewru:
Cytuję z opracowania:
Jednakże, przez cały czas
od chwili rozpoczęcia manewru odlotu o 6:40:43 (TAWS37) aż do o 6:40:52.5 to jest przez ponad 9
sekund, gdy 1 pilot zdołał przejść na ręczne sterowanie samolot zniżał się praktycznie ze stałą
prędkością opadania około 7.5 m/s.
Jak widać na wykresie wyrównanie lotu następuje po ok 2 sekundach
a utrata wysokości wynosi zaledwie ok. 10 m!!
podczas gdy dla tej początkowej prędkości zniżania wg różnych źródeł w tym dra Laska i danych ekspertów rosyjskich wynosi ona ok 30-40m !!
Autorzy nie zajmowali się w tej pracy kwestią wykonalności manewru go-around i stąd zapewne uszło to ich uwadze...
****
I druga kwestia:
pokazano wykres wysokości radiowych wg ATM/QAR
i pozostawiono bez komentarza;
znów przedstawione , nagłe zakrzywienie toru lotu do góry po brzozie Bodina nie ma uzasadnienia fizycznego, ponieważ:
1. samolot po utracie końcówki skrzydła traci też część siły nośnej
2. i drugie zjawisko fizyczne - znacznie ważniejsze w tym momencie: spadek siły nośnej wskutek szybkiego obrotu;
należałoby wiec oczekiwać co najwyżej kontynuacji lotu po brzozie jak na odcinku tuż przed nią , po czym istotnego załamania wznoszenia.
https://www.researchgate.net/publication/334141520_A_Ziolkowski_M_Sklodowski_O_wartosci_i_wykorzystaniu_danych_TAWSFMS_do_badania_wypadkow_lotniczych_sprawa_lotu_Warszawa-Smolensk_10_kwietnia_2010_roku_Praca_stanowi_autorskie_AZ_tlumaczenie_na_jezyk_p
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka