
gdzie: Q to ciężąr GRF - ground reaction force ; rozwinięcie w kolejnej notce
- Dlatego z taką łatwością rosyjska propaganda
rosyjska wersja tego co stało się w Smoleńsku 10.04.2010 była łykana przez polską Publisię
w dużej, ogromnej części nie odporną na działania ruskich trolli, operacji specjalnej z Olgino przykrycia rzeczywistego przebiegu
tamtej tragedii;
wrzutki typu
- pijany Błasik w kabinie
- piloci idioci etc
tworzyły grunt pod powszechna akceptację bzdur w raporcie MAK
naginania w nim fizyki
w tym prostej fizyki Newtona !
- słynna wrzutka 100g
natychmiast został przez Publisie zaakceptowana na zasadzie takiej
jak kiedys przyjmowano za prawdę wszystko co podawała telewizja i prasa
- skoro podali to tak jest !

- Ja natychmiast po opublikowaniu wstepnego raportu MAK - w maju 2010 napisałem na forum że owe 100g to jest konfabulacja MAK mająća na celu .in. przecięcie pytań o ewentualną przeżywalność ( wg ruskich katastrofy typu CFIT) wg Laska- katastrofy zderzenia o małej energii.
Potem znalazłem wiele dowodów - w raportach z katastrof, że moja opinia jest słuszna a MAK/Lasek kłamią.
Wtedy, w maju 2010 byłem przekonany, byłem pewien , że bardzo szybko polska komisja wykryje, wskaże, nazwie te rosyjskie kłamstwa w raporcie....
.. ale od razu zaskoczyło mnie że na forum Katastrofa w Smoleńsku zdecydowana wiekszość łykneła narrację MAK !
100g? w czym problem ?
- przecież nawet przy schodzeniu po schodach na ciało człowieka działa 8g jak napisał niejaki "gwakacz" a wsparł go ruski troll :"igor" UK który kumplował sie na tym forum z niejakim YKW ( potem okazał sie że to profesor Paweł Artymowicz z University of Toronto).





Z tym Japan Airlines to jest dopiero ciekawa dygresja
Agresywnego Głaba qwakacza..
a co rzeczywiście mozna znaleźć w raporcie z katastrofy Japan Airlines J-123 ??
Parametry zderzenia ze zboczem góry:
prędkość 474 km/h,
kąt przechylenia powyżej 130 stopni , samolot pikował pod kątem 21 stopni.
Sam moment katastrofy przeżyło- mimo tak ogromnej prędkości więcej pasażerów , ale zmarli oni wskutek tego , że pomoc dotarła dopiero następnego dnia po ok. 9 godzinach.
W raporcie odniesiono się do wielkości przeciążeń , jakie wystąpiły podczas katastrofy: oceniono, że w przedniej części kadłuba mogły sięgać kilkuset g a w części ogonowej -kilkudziesięciu g.
Nawet więc przy prędkości 474 km/g i energii kinetycznej prawie 3 razy większej ( na jednostkę masy) przeciążenia w części ogonowej nie sięgały owych mitycznych 100g.

albo inny głąb z fizyki w tym wątku

a tu inny głąb do którego prof. Artymowicz adresował swe posty per ..Drogi ..

-czyli gdy mowa o schodzeniu po schodach zaczyna pisać o zeskakiwaniu ze schodów i wychodzi mu 8g

pisze nie na temat i zadowolony
- Gdyby przy schodzeniu ze schodów na ciało człowieka działało przeciążenie 8 g to mogli by po schodach schodzić tylko ludzi młodzi i wysportowani;
żadna osoba starsza, schorowana by nie mogła- nawet gdyby to było 4 g!!
i dalej

i głos fizyka w tym samym wątku
autorka przedstawia się jako FIZYK-Naukowiec !

*
gdy zacząłem prowadzić blog na Salonie 24
w którym demaskuję kłamstwa MAK/Laska
naskoczyli na mnie z kolei tutejsi hejterzy, trolle, manipulanci jak:
Jaworski, nudna-teoria, syzyf, Maciaszczyk i wielu wielu innych
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka