Notka edukacyjna polecana nauczycielom fizyki
To nie jest kabaret ; to dzieje się naprawdę- w XXI wieku.
-Czy duraluminium jest palne zapytałem dra Pawła Artymowicza w kontekście wypowiedzi jednego z internautów że część duraluminiowej konstrukcji samolotu uległa spaleniu w pożarze -a na jego blogu trwała wymiana opinii czy tez razów...
- Ja napisałem do tego internauty - aby użył właściwego określenia "uległa stopieniu w pożarze"
i się zaczęło : zaatakowała mnie w sieci masa internautów wspartych fizykami w tym Michałem Jaworskim.
-A co odpowiedział samozwańczy ekspert lotniczy dr Paweł Artymowicz ?
-Nic: "nie zastanawiałem się nad tym".
Temperatura wymiany zdań była i jest tak wysoka, że zapewne stopiłoby się przy niej duraluminium ( nie spaliło-gdyż elementy duraluminium w postaci elementów są niepalne)
Aktualnie znów temat wrócił na salony :
_ inernauta syzyf wysunął następującą hipotezę:
syzyf:
Takie elementy w trakcie pożaru będą się nadtapiać, co pozbawia je ochronnej warstwy tlenku, więc w warunkach pożaru będą ulegać dalszemu utlenianiu, po prostu się spalą. Tak jak to się działo podczas pożaru Grenfell Tower, czy innych pożarów wysokościowców.
inne opinie:
Komentarz: w pożarze Grenfell Tower paliły sie panele wykonane z aluminium i polietylenu- palił się polietylen.
a to elementy aluminiowe stopione w pożarze samochodu:
niegracz do@MAREK.KKompromitujesz się tylko.
Naprawdę jesteś inżynierem ? :))))
ale jeśli uważasz ,że masz racje napisz to
np do
International Aluminium Institute in London
który twierdzi że wyroby z aluminium są niepalne
twoje ostrzeżenie może uratować miliony ludzi ?
przecież np w budownictwie używa się miliony ton duralu
jakież to ogromne zagrożenie pożarowe :))))
http://www.alfed.org.uk/files/Fact%20sheets/11-aluminium-and-fire.pdf
( To ulotka angielskiego stowarzyszenia producentów aluminium)
does aluminium burn ? of course not
------------------------------------------------------------------------------------------------
inżynier Marek .K.@NIEGRACZWatek palności aluminium pod moją notką zamykam.
Następne idiotyzmy będę kasował.
Gdyby ktoś był zainteresowany tym w jaki sposób się pali, zachęcam do lektury:
(inżynier Marek.K zakończył swój wpis dwukropkiem)
".............................................................................................
Oczywiście aluminium nie zapali się czy to w pożarze paliwa lotniczego czy przy próbie podpalenia go palnikiem gazowym ( zresztą gdy pali się paliwo to tak naprawdę palą się jego opary.
w sieci pełno jest filmików przedstawiających kontakt płynnego aluminium z żywym płomieniem -nigdy aluminium się nie zapali -wynika to z jego właściwości fizyko-chemicznych
przykład:
Jak zrobić piec do topienia aluminium? - Podstawy odlewnictwa metali - JestemInżynierem.pl
od 9:30
https://www.youtube.com/watch?v=C4HcXTBT9EE
Cięcie elementu z aluminium palnikiem acytelonowo-tlenowym"
https://www.youtube.com/watch?v=0gjSOKUn-6A
Nowy wpis na salonie 24
z bloga nudnej-teorii który powiela bzdurę o palności elementów wykonanych z aluminium ( duraluminium)
JakiTaki
Źródłem tej bzdury jest... gazeta powiatowa ..i w zasadzie wszystko w tym temacie.
...................................................................
Cz.II Bzdury wypisywane przez fizyków na temat przeciążeń ( fizyka na poziomie I klasy szkoły średniej) -
Narracja MAK - m.in. owa słynna wrzutka 100g- tak łatwo została przyjęta za jedynie słuszną przez większość polskiego
społeczeństwa-ze względu na nikłą przeciętnie orientację tegoż nawet w elementarnych zagadnieniach z obszaru fizyki ,
tudzież brak umiejętności przełożenia wiedzy teoretycznej ( szkolnej) na realne zdarzenia- gorzej , że dotyczy to także osób zawodowo zajmujących się fizyką....
W 2010 roku, gdy zaczynały się na forach dyskusje na temat "katastrofy" jeden z internautów napisał:
"cóż to jest 100g skoro przy schodzeniu ze schodów przeciążenia wynoszą 8,1g."
Sprawdziłem źródło tej oczywistej bzdury - ktoś taką informację zamieścił w Wikipedii.
Napisałem na forum, że to błąd i rzeczywista wartość to max.ok 1,5 g
I wtedy się zaczęło i trwa do dziś : naskoczyły na mnie tabuny internautów wsparte przez osoby deklarujące się jako zawodowo zajmujące fizyką. Wsparł tę "Silną Grupę"fan_xiecialuki przedstawiający się jako fizyk oraz znajomy profesora fizyki -Pawła Artymowicza -co prawda tylko jako prześmiewca mojej osoby w wątku na temat przeciążenia, jakie działa na osobę schodzącą po schodach.
Dr Paweł Artymowicz oświadczył ostatnio na salonie , że to on jest od wystawiania ocen z fizyki!! Tylko że w słynnej już wymianie ciosów na temat przeciążeń nikomu nie zwrócil uwagi że te 8g to bzdura. Tępił mnie i robi to do dziś- powód jest jeden - zdecydowanie krytykuję raport MAK/Laska
you-know-who
niegracz, zwroc uwage, ze to ja tutaj wystawiam stopnie z fizyki nie ty. twoje pustoslowie i produkcja jednego notko-smiecia dziennie moze da ci tytul czlowieka roku u sakiewicza, ale na pewno nie trojke na egzaminie z fizyki.
.
Do wymiany opinii włączył się też i sam YKW ( dr Paweł Artymowicz) ,który napisał że wartość tego przeciążenia winna być raczej ok 2g. Uczniowi w gimnazjum zaliczyłbym tę odpowiedź na najniższą ocenę , bo gdyby tak było jak napisał prof.Artymowicz to osoby starsze nie mogłyby w ogóle korzystać ze schodów.
Ten błąd w Wikipedii został poprawiony już w 2010roku -po prostu wymazano tę błędną informację. Ale fizycy do dziś mają z tym problem.
Np. Michał Jaworski w wymianie ciosów na temat przeciążeń:
Michał Jaworski
To była też ostatnia chwila abyś zaczął się uczyć. Miałbyś do tej pory przerobiony program fizyki do matury i można by próbować nawiązać z tobą rozmowę.
- Czy myślicie , że zmieniła się temperatura dyskusji i że ktoś ze zwolenników 8,1g się z tej opinii wycofał ?
- Nie.
-Przykładem jest tu m,in bloger salonu 24 PAES_64.( absurdello- inżynier- o tempora o mores),który do dzis upiera się że przy 8g.
A ten który wrzucił na forum temat 8g wsparł się opinia innego fizyka (hal9000)
i wyśmiewał te moje zaledwie 1,5g..
.....................................
Tak się sprawa ma cała....
(Nadal jeszcze gdzieniegdzie w internecie tę bzdurę o przeciążeniach na schodach znajdziemy, np.:
Zobacz temat - Przeciążenia - F1 Forum
f1forum.formula1.pl/printview.php?t=1836&start=0&sid...
8 lis 2007 - Cytat: Codzienne przeciążenia [edytuj] 10,4 g – podczas upadku z krzesła. 8,1 g – podczas schodzenia ze schodów. 3,5 g – podczas kaszlu. 2,9 g – podczas kichania.
oraz np.
http://new.flyordie.info/index.php/artykuly/akrobacja/item/519-definicja-przeciazenia
Codzienne przeciążenia
- 10,4 g – podczas upadku z krzesła.
- 8,1 g – podczas schodzenia ze schodów.