Nawet serwujący nie do końca ma wpływ na to czy zagrywka będzie trudna czy bardzo trudna do odbioru.
Zadaniem serwującego jest uderzyć piłkę tak, aby nie miała żadnej rotacji, nawet mały ruch obrotowy spowoduje, że piłka będzie bardzo łatwa do odbioru.
Trudność odbioru polega na tym że tor lotu jest chaotyczny , piłka może przed zawodnikiem lekko się wznieść, opaść , polecieć lekko w lewo czy prawo- nie można tego przewidzieć, nie są to jakieś wielkie ruchy ale wystarczy paro centymetrowe odchylenie i piłka odbije się nie tak jak zamierzał to zrobić odbierający; szczególnie trudne jest to przy odbiorze sposobem dolnym, gdyż nie można dokładnie skorygować położenia ułożonych do odbicia rąk. Dlatego, o ile to możliwe , odbierający serwis typu float stara się przyjąć go na palce - wtedy łatwo jest skorygować położenie dłoni czy nawet palców w momencie dotyku; tak z reguły odbiera takie serwisy np. Kubiak.
Jednak zarówno przy jednym i drugim sposobie odbioru podstawą dobrego przyjęcia jest bardzo " miękka" "elastyczna" postawa, mocno ugięte nogi - nawet drobne usztywnienie przed odbiciem może skutkować, że piłki nie da się dokładnie odebrać.
---
A notkę popełniam dlatego , że dość powszechne jest kompletne nie rozumienie , dlaczego taka zagrywka , gdy piłka leci znacznie wolniej niż przy mocnym serwisie jest ona tak trudna do odbioru.
Dziś np w radiowej Trójce redaktor udzielił takiego wyjaśnienia w odpowiedzi na pytanie słuchaczki , która wraz z synem była ciekawa jak to jest z tym serwisem typu " flot."
Redakcja: to wynika z rotacji, podobnie w ping-pongu Andrzej Grubba miał taki serwis , że przeciwnik nie mógł odgadnąć jak piłka poleci.
Komentarze