nikander nikander
350
BLOG

Podatki po rejteradzie PiS-u

nikander nikander Gospodarka Obserwuj notkę 0

Jeśli PiS chce realizować swoje obietnice wyborcze to niech to robi. Nie wolno mu w tym przeszkadzać. Idiotyzmy jakie popełni staną się kanwą przyśpieszonej edukacji ekonomicznej społeczeństwa, a to będzie warte każdych pieniędzy.

Większośc Polaków nie powinna mieć powodów do obaw. Kto nic nie ma straci niewiele. Kto nic nie ma także nic nie zyska. Przepowiednia Ryszarda Petru, że za pół roku PiS puści nas z torbami będzie dotyczyła ludzi zamożnych. Więc spoko. Oni przeżyją.

Historia napisała już scenariusz: władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. Gdy deprawacja wyjdzie na wierzch to okaże się, że jest to ugrupowanie kompletnie wyjałowione intelektualnie a panika w szeregach zrobi swoje. Trzeba będzie nam głową ruszyć.

Pieniądze na realizację palących potrzeb społecznych są, tylko trzeba wiedzieć gdzie. Piszemy o tym tutaj...

Polskie podatki nie powinny dłużej żywić naszego ekonomicznego okupanta. Tak o tym piszę w Filarach państwowości naszej Prosze potraktujcie to jako wstęp do dyskusji.

 

6 Podatki

Powszechnie w stosunku do systemu podatkowego wysuwane są życzenia aby daniny były niskie, sprawiedliwe i proste - a najlepiej, aby nie było ich wcale. Skoro jednak podatki być muszą, to warto zwrócić uwagę na dodatkowe aspekty, które nie często są brane pod uwagę. Nie można, bowiem, zaniedbywać takich sytuacji jak zewnętrzny atak na system podatkowy ( chociażby zjawi­sko zwane jako „luksemburska optymalizacja podatkowa”), czy pozafiskalne aspekty systemu po­datkowego. Zaproponujemy kilka rozwiązań strzegących naszej suwerenności w tym obszarze.

6.1 Odzyskanie suwerenności podatkowej

Powszechnie wiadomo, że z sieci sklepów wielkopowierzchniowych państwo pożytek ma niewielki. Aby zrozumieć jak to działa prześledźmy całkiem realny scenariusz, w którym występu­ją: Sieć handlowa „Nasze Szczęście” z siedzibą w Nibylandii, „parpawenix do glicowania kolajzy” w charakterze produktu, „Company Limited Poland” w charakterze firmy córki w kraju polskoję­zycznym. Oto ciąg zdarzeń:

  1. Doprowadza się do upadłości polskiego wytwórcę parpaweniksu do glicowania kolajzy i wykupuje go za bezcen. Nabytą firmę nazywa się dla przykładu „Company Limited Po­land”. Tubylcom rzuca się marny ochłap na przeżycie i wszyscy są zadowoleni.

  2. Odtąd „Company Limited Poland” na obowiązek na swoich towarach umieszczać napis „Wyprodukowano dla Nasze Szczęście”. No i dalej wszyscy są zadowoleni.

  3. Nasze Szczeście” z Nibylandii kupuje od „Company Limited Poland” wyroby po technicz­nym koszcie wytworzenia lub prawie po takim. W okupowanym kraju nie zostaje ani grosza VAT-u (VAT zostaje wytwórcy zwrócony na granicy) ani grosza CiT-u (wytwórca nie wyka­zał dochodu). Wolno? - wolno, bo obowiązuje swoboda działalności gospodarczej. Towar nie opuszcza kraju.

  4. Nasze szczęście” wystawia w Nibylandii fakturę (sorry, to już będzie INVOCE!!!) do swo­ich sieci sklepów po cenie i z marżą nie dającą żadnych szans na wykazanie się przez nie dochodem. Przykładowo: jeśli średnia marża handlowa wyrobów rolno - spożywczych wy­nosi 35% to z tego 33,5% zostaje opodatkowane w Nibylandii a 1,5% w kraju polskojęzycz­nym. Wolno tak? - wolno. Przedsiębiorca przecież może sprzedać towar po cenie jaką uzna za stosowną. Polskie państwo nie ma żadnych szans, aby skontrolować rzeczywisty koszt wytworzenia „zagranicznego” towaru. Jest przecież swoboda gospodarcza a każdy kraj jest suwerenny na swoim terytorium. Efekt: 95% zysku żywi dzieci w Nibylandii a tylko 5% zy­sku żywi dzieci w kraju polskojęzycznym.

  5. Aby jeszcze tego było mało to niektóre państwa, takie jak chociażby Luksemburg oferują przedsiębiorcom „usługę”, która wykorzystując klauzule o unikaniu podwójnego opodatko­wania pozwala obniżyć podatek dochodowy nawet do 5%.Tzw „luksemburska optymaliza­cja podatkowa, w którą zamieszany był były minister finansów Luksemburga Jean Claude Juncker (od niedawna przewodniczący Komisji Europejskiej) nie jest ostatnim pomysłem zgniłego świata na okradanie krajów skazanych na pożarcie.Wszystko będzie się odbywało pod szczytnymi hasłami swobody przemieszczania się towarów, ludzi i kapitału.

Ta „optymalizacja podatkowa” ogranicza nasze wpływy budżetowe o kwotę szacowaną na około 45 mld zł rocznie. Warto zaznaczyć, że przy okazji gospodarka traci cały „wyeksportowany” dochód.

Mogłoby się wydawać, że państwo polskie jest bez szans w obronie naszych interesów. Ow­szem, będzie bezbronne jeśli nie zdecyduje się się na obłożenie podatkiem obrotowym towarów dla których nie jest w stanie kontrolować takich parametrów jak techniczny koszt wytworzenia, koszt własny sprzedaży lub rzeczywista marża handlowa. Warto zauważyć, że taki podatek nie miałby cech cenotwórczych, gdyż przedsiębiorstwa zagraniczne zmuszone byłyby do wprowadzania swo­ich towarów na polski obszar gospodarczy po zaniżonych cenach, aby sprostać konkurencji ze stro­ny wyrobów rodzimych. Mogą także obejść tę niedogodność wchodząc z polskimi przedsiębior­stwami w wielostronne umowy wspólnie kontrolowane.

Postulat 9.

Obłożenie podatkiem obrotowym towarów, dla których państwo polskie nie jest w stanie kontrolować rzeczywistych parametrów stanowiących podstawę do wyliczenia należnych obciążeń podatkowych.

6.2 Pozafiskalne funkcje podatku dochodowego

Jakkolwiek atrakcyjnie by nie wyglądała propozycja likwidacji podatku dochodowego to, w okresie przejściowym, należałoby go pozostawić. Odpowiednio zmodyfikowany mógłby stanowić dobry instrument w rękach państwa stymulujący rozwój partnerskich stosunków właścicielsko-pra­cowniczych w przedsiębiorstwach, likwidacji szarej strefy i uszczelnienia systemu podatkowego. Dlatego proponujemy wprowadzenie następujących zmian w podatkach PIT (w tym w PIT dla przedsiębiorców) i CIT:

  1. Zniesienie podatku liniowego (19%) płaconego przez przedsiębiorców.

    Wprowadza on niczym nie uzasadnioną odwrotną redystrybucję dochodu powodującą po­wstawanie niewyobrażalnych dysproporcji majątkowych i liczne nadużycia podatkowe. Nie jest prawdą, że silna progresja podatku dochodowego ZAWSZE??? pozbawia przedsiębior­stwa możliwości inwestycyjnych. W przedsiębiorstwach, które zdecydują się na budowę wła­sności pracowniczej (spółkach właścicielsko – pracowniczych) będzie akurat odwrotnie. Przedsiębiorca jest, bowiem, najpierw poborcą podatku dochodowego od swoich pracowni­ków a dopiero później płatnikiem podatku od swojego dochodu. Dzieląc się ze swoimi pra­cownikami przyrostem majątku będzie mógł jego przyrost opodatkowywać w niskich szcze­blach skali podatkowej.

  2. Podniesienie kwoty wolnej od podatku do poziomu płacy minimalnej. Mogłoby to być 24 000 zł.

    Powinno to wpłynąć zarówno na obronę ludności najniżej zarabiającej jak i na obniżenie progu inicjatywy gospodarczej.

  3. Włączenie do podstawy opodatkowania salda inwestycji odtworzeniowych finansowanych z kwot wliczanych w ciężar kosztów operacyjnych.

    Fortuny w głównej mierze nie pochodzą od zainwestowanego zysku lecz drogą inwestycji fi­nansowanych w ciężar kosztów operacyjnych.

  4. Dokapitalizowanie emisją pieniądza aktywów spółek właścicielsko – pracowniczych oraz ustanowienie „dochodowej granicy grzechu” na poziomie 10-krotnej płacy minimalnej. Był­by to trzeci próg skali podatkowej o sukcesywnie zwiększanym oprocentowaniu od 50% do 80% o 10% rocznie.

    Przedsiębiorca powinien sobie policzyć co mu się bardziej opłaca: działać legalnie, płacić podatki , korzystać z dopłat do kapitału i dzielić się z pracownikami majątkiem firmy czy ukrywać się w szarej strefie lub uciekać do rajów podatkowych

  5. Optymalizacja parametryczna zmiany powinna zabezpieczyć wpływy podatkowe z tytułu podatków PIT i CIT na niezmiennym poziomie.

Docelowo: należy podjąć pracę nad wprowadzeniem prostego wariantu taryfowego dla podatku dochodowego w budżecie i przedsiębiorstwach, w których dysproporcje dochodów ustalone są zgodnie z urzędowymi regulacjami.

Postulat 10.

Podniesienie kwoty wolnej od podatku i włączenie do podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym przyrostu aktywów przedsiębiorstwa.

 
nikander
O mnie nikander

Józef Kamycki - obecnie na emigracji wewnętrznej

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka