nocri nocri
368
BLOG

Rydzyk boi się o Radio Maryja

nocri nocri Rozmaitości Obserwuj notkę 12

Krucjata Rafała Maszkowskiego trwa i pętla jak to stwierdził o. Dyrektor zaciska się coraz bardziej na szyi Radia Maryja. Ach te wielkie słowa małego zakonnika.

"Sytuacja jest bardzo poważna. Ten wyrok to tylko jeden z epizodów, bo działania skierowane przeciwko nam idą różnymi drogami. Tu chodzi o to, byśmy przestali istnieć. Co innego, gdybyśmy byli poprawni politycznie, wówczas mielibyśmy niejeden kanał radiowy, telewizyjny. Jednak dlatego, że trzymamy się nauki Kościoła oraz Narodu, jesteśmy w takiej sytuacji" - za "Nasz Dziennik"

Myli się Tadeusz Rydzyk. Nie chodzi o to by Radio przestało istnieć , nadawać i być medialną opoką dla ludzi przesadnie religijnych. Im się należy miejsce w mediach i czy komuś się to podoba czy nie tak być powinno. problem jest gdzie indziej. Oprócz religijności tak i tej dobrze pojętej jak i tej w której pełno fałszywej dewocji antena radia wypełnia się treściami które manipulują tą i tak już zmanipulowaną doszczętnie przez fanatyzm religijny grupę ludzi. Radio którego antena ponoć wypełniona jest miłością do bliźniego czasami wypełnia się pseudopatriotycznym jadem którego każdy prawdziwy Polak powinien się wstydzić. Rafał Maszkowski monitoruje i tępi właśnie tego typu rzeczy - jego sam religijny charakter nie interesuje. Adwokat Waldemar Kosiński linie obrony przed oskarżeniem o nielegalną zbiórkę oparł na zarzutach o niekonstytucyjność przepisów. Dość śmieszna jak na adwokata decyzja. Można by się bronić w ten sposób gdyby przepisy o których mówi były już określone jako niekonstytucyjne natomiast zarzut wobec sędziny że w uzasadnieniu wyroku nie zainteresowała się rzekomą niekonstytucyjnością jest co najmniej śmieszne. Sąd opiera się na przepisach funkcjonujących na dany czas. To nie sędzia sądu okręgowego decyduje o sprzeczności z konstytucją przepisu ale Trybunał Konstytucyjny. Przyglądając się tej sprawie mam 100% pewność że sąd nie mógł wydać innego wyroku.

Publiczne zbiórki Tadeusza Rydzyka mają już swoją legendę. Ogólnie mam gdzieś na co wyda swój prywatny pieniądz słuchacz Radia Maryja. Jego pieniądze jego sprawa. Skoro wierzy , że ów wdowi grosz zostanie uczciwie i rzetelnie spożytkowany niech daje. Drażni mnie coś innego. Od lat głównym wrogiem ojca i Radia jest Jurek Owsiak i jego fundacja WOŚP. Osobiście lubię się podenerwować i włączam Radio Maryja w corocznym dniu Finału WOŚP by posłuchać tej ohydnej nienawiści lejącej się głośnikami do mojego domu. Każdorazowa deprecjacja zasług Owsiaka poprzedzona jest solidną porcją gadzinowej propagandy antywoodstockowej. Opowieści o hordach satanistów uprawiających wolną miłość  i narkotyzujących się w rytm szatańskiej muzyki kończą się relacjami starszych osób którzy z adrenaliną w głosie opowiadają jak to przegonili bandę żebraków "Owsika" spod kościoła w ich mieście. Padają zarzuty jakoby Owsiak dorabiał się milionów na zbiórkach zmanipulowanej i poddanej hipnozie młodzież i dzieci. Wszystko polane sosem religijnej troski o Polskę i Naród. Nigdy nie dosłuchałem audycji szkalujących Jurka do końca. Zawsze wyłączałem ten antyludzki wychodek w ostatnim momencie na chwilę przed wystrzeleniem radia z 3 pietra na chodnik :D Ojciec dyrektor mówi:

"Działamy jawnie, można nas obserwować, zatem niech każdy sam pomyśli i oceni - czy działamy bezprawnie ?" - jawnie działa właśnie Jurek Owsiak , który z każdej jednej złotówki jest się wstanie rozliczyć i publicznie ujawnia wszelakie dokumenty dotyczące zbiórek. Czy tak samo działa fundacja Radia Maryja ? Czy możemy rozliczyć ojca Rydzyka z każdej jednej zebranej od lat złotówki ? Pozostawiam do własnego przemyślenia.

 kliknij i promuj :)

pozdrawiam
------------------------------------------------------------------
więcej wpisów :  Przemyślenia z drogi...

nocri
O mnie nocri

Nocri was there: Sekcja informacyjna: Google

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Rozmaitości