nocri nocri
232
BLOG

Wojenne paranoje

nocri nocri Rozmaitości Obserwuj notkę 3

 Śmierć żołnierzy tuż przed świętami. Można podejrzewać, że islamscy partyzanci wiedzieli kiedy i jak zaatakować by odnieść medialny sukces. Przecież śmierć 5 żołnierzy to nie jest sukces militarnych. Talibom chodzi o coś innego i ... to im się udało. Wywołali w kraju , z któregopochodzą zabici żołnierze kolejną dyskusję na temat sensu uczestnictwa polskiej armii w afgańskiej wojnie. W czerwcu 2010 po śmierci żołnierza w Afganistanie pisałem w Obywatelskim:


"Onet Wiadomości podaje: "Kilkanaście osób pikietowało w środę przed kancelarią premiera, domagając się wycofania wojsk z Afganistanu i podania konkretnej daty, kiedy to nastąpi. Konkretów w tej sprawie pikietujący oczekują także od kandydatów na prezydenta."

Nasuwa się pytanie dlaczego ? Nie dlaczego zginął żołnierz tylko dlaczego to wzbudza taką sensację ? Oczywiście można współczuć   żołnierzowi , można współczuć a wręcz należy rodzinie zmarłego. Jednak dlaczego zawsze jak zginie na wojnie ktoś kto na tą wojnę udał się świadomy zagrożenia , pojawiają się osoby próbujące zaistnieć żerując na jeszcze ciepłych
zwłokach. Każdy jeden żołnierz w tamtym rejonie to profesjonalista, który wie na co się zdecydował. Nie jeden z nich czekał na taką możliwość lata całe obijając się po kompanijnych korytarzach lub kantynach. Wszyscy oni wiedzą po co tam pojechali i wszyscy wiedzą jakie zagrożenia na nich tam czekają.

Armia jest po to by bronić i walczyć. Armia musi się szkolić i przygotowywać do walki. Gdzie to ma robić profesjonalnie ? Na poligonach ? Grając sobie w multiplayera America's Army ? Nie. Musi ćwiczyć na polu walki. Można się zastanawiać po co została wywołana wojna w Afganistanie. Można zastanawiać czy ma sens a jeśli tak to jaki,  jednak nie powinniśmy się dziwić, że ktoś podjął decyzję aby nasze wojska się tam znalazły. Profit najważniejszy to nie jakieś dziwne wyobrażenia o przyjaźni polsko-jankeskiej czy dziwaczne ekonomiczne oczekiwania naszego kraju , idiotycznie przez rządzących wtedy podsycane.

Jedyny i najważniejszy cel udziału polskich oddziałów w wojnie z talibami w górach Afganistanu to ... w pełni profesjonalne przeszkolenie, które tam na miejscu przejdą młodzi polscy żołnierze nowej zawodowej armii. To oswojenie się polskiego żołnierza z polem walki. Z jego stresującymi i pełnymi niebezpieczeństw wydarzeniami. Żołnierz , który spędzi na froncie nowoczesnej wojny odpowiednią ilość czasu , sprawdzi się fantastycznie w późniejszym czasie już na własnym podwórku. Będzie świetnie wyszkolonym wojownikiem , który będzie wiedział jak walczyć i jak bronić swojej ojczyzny. Będzie wiedział jak szkolić kolejnych żołnierzy. To są plusy naszego udziału w tej wojnie.

Przypominam że nie  powinno nas obchodzić czy ta wojna jest słuszna czy nie słuszna bo to już czysta spekulacja i polityka. Nas ma obchodzić czy przyniesie korzyści dla polskiego żołnierza a tym samym dla nas wszystkich. "

Czy coś się zmieniło ? Nic. To jest ciągle ta sama wojna i te same cele polskiej armii. W Afganistanie , na współczesnym poligonie swoją trudną i niebezpieczną misję spełniają polscy żołnierze. Robią to po to by siła polskiej armii wzrastała a nie malała. Śmierć 5 naszych żołnierzy jest tragedią. Mogę pełen zwykłej ludzkiej empatii współczuć rodzinom , którzy tuż przed świętami otrzymali tak smutne wieści , jednak nie mogę z tego powodu zaprzeczyć konieczności udziału polskiej armii w tego typu działaniach wojennych.

BTW a zarzuty o złą pracę wojskowych służb specjalnych gdy akceptowało się ich dekompozycję , dekonspirację i ujawnienie procesów ich działania całemu światu są co najmniej tragikomiczne...

 

 

 kliknij i promuj

pozdrawiam

------------------------------------------------------------------

więcej wpisów : 

Przemyślenia z drogi...

nocri
O mnie nocri

Nocri was there: Sekcja informacyjna: Google

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Rozmaitości