Nareszcie wyrwałem się z tego szamba jakim jest Polska rządzona przez Tuska. Przez 10 lat istnienia PO naoglądałem się rzeczy strasznych. Nepotyzm jaki zafundowała nam PO dochodzi do skrajności. 100 tysięcy urzędników to dla Tuska i jego lokalnych pachołków nie tylko kasa dla rodzin, ale też rzesza wyborców, którym nie trzeba dawać za głosy wyborcze pieniędzy, alkoholu czy obiecać stanowisk ... im płaci się za głosy całe 4 lata. Dochodzi do tego, że Tusk mianuje Muchę panieneczkę bez wiedzy i doświadczenia na stanowisko ministra sportu, a ta już wcześniej ugaduje się ze znajomymi fryzjerami i dzieli funkcjami na lewo i na prawo.
Już w trakcie kampanii wyborczej rozdaje się stanowiska. Ty zostaniesz dyrektorem Zakładu Gospodarki Komunalnej, ty będziesz dyrektorem wodociągów , a ty transportu miejskiego tobie przydzielimy stanowisko szefa Urzędu Pracy, a tobie Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Dostaniesz służbowy samochód, telefon bez ograniczenia czasu rozmów i sekretarkę. Ale jeszcze będziesz zasiadał w radach nadzorczych spółek należądych do gminy.
Takie targi robią zwykli gangsterzy z PO ...byłem świadkiem takich targów więc piszę jak było. Potem np. na stanowisku dyrektora technicznego w ZBM ląduje kolega Iksiński....bibliotekarz, a na stanowisku dyrektora wodociągów nauczyciel. Daleko szukać ....wystarczy dokładniej przestudiować biografie lokalnych karierowiczów.
Komuna nie wypędziła mnie z Polski, Tuskowi i gangsterom z PO udało się. Teraz do czasu wyborów mogę przynajmniej oddychać czystym powietrzem politycznym poza Polską. Do wyborów pójdziemy wszyscy jak jesteśmy , cała Polonia i tym razem zrobimy wszystko, będziemy stać choćby 10 godzin w kolejkach do urn żeby usunąć gangsterów z PO nie tylko z politycznych foteli, ale też z naszego kraju.
Absolwent Wydziału Nauk Społecznych - Politologia, Dziennikarstwo. Studia podyplomowe Uniwersytet Ekonomiczny.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka