Stało się tak, jak mówiłem, niestety! Marek Jurek wkupił się paroma szmatławymi tekstami o Kaczyńskim do programu Moniki Olejnik na miejsce Błaszczaka.
Potrzebne mu to było? No to teraz ma! Już w "premierowej" dzisiejszej audycji został bezlitośnie obśmiany przez Olejnik i jej starą ekipę. Zaśmiewali się do rozpuku (a za nimi rzesze radiosłuchaczy), że ten niby taki zasadniczy prawicowiec, taki święty, a to właśnie on ułatwił wybór Jaruzelskiego na prezydenta! To dzięki temu, że nie głosował przeciwko, że się wstrzymał, Jaruzelski został pierwszym prezydentem wolnej Polski, cha, cha, cha! Z całej tej audycji to właśnie zostanie najbardziej zapamiętane, a nie żadna z nijakich, bezbarwnych wypowiedzi byłego marszałka.
No, może jeszcze jedna: kiedy Olejnik sprowadziła go na ziemię, podczas gdy próbował przekonywać, że Kaczyński atakuje PSL, bo niby chce koalicji z SLD. Rychcikiem! Kaczyński wyraźnie mówił i powtarzał, że nie widzi możliwości koalicji z SLD. I znowu wpadka! Żałosne, by Marek Jurek dał się tak przyłapać!
Jak na listek figowy, to za mało o niego dbają. Już mu Nałęcz wchodzi w słowo i ... burburbur.... zaglusza! Większość programu upłynęła na dialogu z nieobecnym PiS, na dyskusji z nieobecnym Czarneckim. W ten sposób ekipa Olejnik mogła bez żadnych głosów przeciwnych ręce załamywać nad tą pustotą ataków PiS na rząd. Wszyscy zgodnie mogli wyrażać swoje zdegustowanie wobec tego PiS-u, co to tylko wybory chce wygrać, a fe!
Jakoś tak się składa, że zaproszonych gości wielu, a wszystkie punkty widzenia tak zbieżne! To zaiste szczytowe osiągnięcięcie w dziedzinie neutralności i bezstronności dziennikarskiej!
Oj, za mały ten listeczek, wszystko widać! Skończyło się tradycyjne skakanie po Błaszczaku, zaczęło się coniedzielne nabijanie się z Marka Jurka!
„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka