Mieszczuch7 Mieszczuch7
1251
BLOG

Czy Tusk chce wprowadzic stan wojenny?

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 16

"Moim zdaniem dochodzimy do niebezpiecznej granicy, głównie dlatego, że jeśli ktoś w Polsce uwierzy, że poprzez presję fizyczną będzie wpływał na kształtowanie prawa, jeśli będzie chciał z tego zrobić metodę, to może być niebezpieczne. Trzeba mieć dużo odporności, ale nie wiem czy wszystkim jej starczy (...)" - powiedział premier Tusk dla TVN.

Premier Tusk wyjechał do Kanady i stamtąd juz od rana nas straszy, że w Polsce robi się niebezpiecznie. Tym niebezpieczeństwem, zagrożeniem dla państwa (czytaj: dla rządu) jest najwyraźniej "Solidarność". Premier Tusk wyraźnie nam grozi, grozi związkowcom, byśmy nie demonstrowali tak, jak w ostatni piątek skutecznie blokując Sejm. I daje do zrozumienia, że takie wywieranie presji jest niedopuszczalne. Chociaż - o ile wiem - demonstracja Solidarności pod Sejmem odbywała się za pozwoleniem władz, w pełni legalnie, że miała odpowiednie zezwolenia aż do 25 maja, i chociaż podobne demonstracje przeciw podwyższaniu wieku emerytalnego przetoczyły się też niedawno przez inne kraje Europy, to premier Tusk zdaje się sugerować, że stało się oto coś wyjątkowo, strasznie niebezpiecznego. Chociaż wydawać się mogło dotąd, że wywieranie presji przez związkowców na  rządzących w obronie praw pracowniczych to najzupełniej normalna rzecz w demokracji, ba, nawet gwarantowana konstytucyjnie, premier Tusk chce w tym względzie zakreślić jakieś nowe granice, wprowadzić ograniczenia. Te grożby, że może nie starczyć wszystkim odporności wobec i tak przecież tylko symbolicznej demonstracji społecznego sprzeciwu wobec tzw. reformy emerytalnej brzmią bardzo poważnie, bardzo niepokojąco. Czy Tusk tak wyolbrzymia to rzekome niebezpieczeństwo, bo chce stłamsić w zarodku i tak bardzo słaby ruch związkowy w Polsce?  Czy chce stłamsić wszelkie możliwe społeczne protesty, zwłaszcza że chodzi nie tylko o podwyższenie wieku emerytalnego, ale idą podwyżki cen energii, drożeje żywność, rosną niemiłosiernie obciążenia społeczeństwa różnymi daninami, bezlitosne ściąganie kasy z kogo się da... Czy protestujących ludzi,  związkowców czy taksówkarzy, czekają areszty, więzienia, czy to jest tylko próba zastraszania? Czy te groźby Tuska to preludium do wprowadzenia stanu wojennego?

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka