Mieszczuch7 Mieszczuch7
892
BLOG

Prezydent RP w "Playboyu"?

Mieszczuch7 Mieszczuch7 Polityka Obserwuj notkę 9
 

Po powrocie do domu znalazłem w mojej skrzynce na listy wśród pliku rachunków i reklam egzemplarz "Faktu". Nie zamawiałem tego szmatławca do domu. Moi sąsiedzi pewnie też nie mieli ochoty, by zapychał im skrzynki. Jednak "Fakt" pojawił się "w każdym domu", 4 miliony egzemplarzy, jako jego urodzinowy prezent dla nas. Zawsze myślałem, że ten, co ma urodziny, powinien być obdarowywany prezentami, a nie samemu prezenty dawać. Właściciele "Faktu" widać na prezenty nie liczyli i niech nie liczą. Za to, że na siłę nam się sami wciskają z tymi swoimi urodzinami, mogą dostać tylko życzenia w łacinie furmańskiej, ale powstrzymam się od podania mojej przykładowej wersji.  

Wyciągając rękę z tym śmieciem w kierunku kosza zdziwiłem się tytułem "Prezydent Bronisław Komorowski. Fakt oddaje głos najsłabszym." na pierwszej stronie, ze zdjęciem. Co tu robi wizerunek najważniejszego obywatela państwa polskiego?! Patrzę, w środku, na 7-mej stronie, odmłodzony i upiększony fotoszopem, zadowolony z siebie, z uśmiechem od ucha do ucha, jest nasz prezydent! Tekst obok to typowe reklamowe bla-bla-bla bez wyrazu. Jakieś frazesy typu: "Rozumiem tych, którym jest najtrudniej. Choć Polska poradziła sobie ze skutkami światowego kryzysu i utrzymaliśmy wzrost gospodarczy, trzeba pamiętać, jak ciężko żyje się wielu rodzinom." Jeśli rozumie, to dlaczego demonstrację polskiej patriotycznej młodzieży, pozbawionej jakichkolwiek życiowych perspektyw, traktuje jak "nacjonalistyczną bandyterkę" i przeprasza za nią Putina? Jeśli rozumie, to dlaczego podpisał ustawę emerytalną, tzw. ustawę 67, olewając 2 miliony podpisów obywateli na wniosku o referendum?  Jeśli rozumie, to dlaczego nie ruszył palcem w bucie, by uwolnić z więzienia obrońcę tych biednych, Piotra Ikonowicza? Jeśli rozumie, to dlaczego zatrudnia już chyba ponad tysięczną zgraję urzędników, dlaczego daje im sute nagrody? Brzydko, oj, brzydko, panie prezydencie, tak się malować nagle na obrońcę uciśnionych i najbiedniejszych! 

Zwijając już owego brukowca zobaczyłem wielkie zdjęcia całkiem nagich modelek: trzy gołe Joanny Krupy na stronie 12-tej z wabiącym tytułem: "Seks, pierogi i wazelina." W podtytule: "Może i brzmi dziwacznie..." Z pewnością brzmi niesmacznie, nieprzyzwoicie. Gdy już strona zewnętrzna nie ma dla nikogo tajemnic, Joanna Krupa wyznaje, że "Liczy się wnętrze", zapraszając do jej głębszej penetracji... Na stronie 15-tej "nie wstydzi się Jezusa, ani siebie" panna Radwańska. Widać, że Boga się nie boi, sprzedając swoje ciało na rozbieranych zdjęciach dla podniecenia niezdrowych chuci i podniesienia opadających słupków nakładowych. Na ostatniej stronie są wyznania ofiary brutalnego gwałtu Polańskiego: gwiazdy filmu, seks, zdjęcie radosnej nastolatki w basenie. Poniżej zaś zupełnie "prześwietlona" figura Magdaleny Frąckowiak, pod tytułem "Polskie dobro eksportowe". Nie możemy powstrzymać narzucającego się skojarzenia, że tym dobrem eksportowym są polskie dupy na zachodzie, bo na taką reakcję ten trick jest najwyraźniej obliczony.

W takim to piśmie "kształtuje" wizerunek Prezydenta RP pan Komorowski. Pan Komorowski, przedstawiany jako moralny autorytet, przykładny mąż i ojciec pięciorga dzieci, walczący za komuny o Kościół, niepomijający żadnej mszy, na której może się pokazać... Wiem, że nas to już nie bardzo rusza, bo mamy aferę z korupcyjnym zatrudnianiem kolesi z PO w KGHM i innych państwowych spółkach, aferę z nieudaną prowokacją wobec PIS z wykorzystaniem Marszu Niepodległości, aferę z ministrem Nowakiem - "tik-takiem" itd., itp. Nie rusza, bo ten rząd Tuska od początku był niepoważny, przysparzał nam wstydu. Jednak już i "swoi" z PO zaczynają wątpić, np. były premier prof. Jerzy Buzek mówił w swoim ostatnim wywiadzie w TVN24, że obawia się, że będzie miał dużo pytań w Brukseli ze strony europarlamentarzystów z innych krajów w sprawie dymisji Nowaka. I bardzo dobrze!

Może niech ci super fachowcy od PR w PO pomyślą i nad image'm głowy państwa, kreowanym przez Komorowskiego? Jak go nie powstrzymają, to może wkrótce okazać się, że zdjęcia w "Fakcie" to tylko taki etap, że marzeniem Komorowskiego są zdjęcia w "Playboyu"? 

Ps. Kiedy w 1998 r. prezydent Kwaśniewski użyczył swojego wizerunku dla reklamy mebli firmy "Forte" to była piekielna awantura z podejrzeniami brudnych biznesów...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Mieszczuch7
O mnie Mieszczuch7

„Jedenaście dni temu dość mało znany bloger Mieszczuch7 napisał bardzo ciekawą notkę p.t. "Nowy mur - warszawski". Jako pierwszy zauważył on, że dzięki stalowym barierkom Pałac Prezydencki zaczął przypominać warowną twierdzę. Porównał on to do muru oddzielającego Żydów od Palestyńczyków oraz do wysokich płotów, które rozdzielają katolików i protestantów w Belfaście. Później także inni publicyści /n.p. Johny Pollack/ czynili podobne porównania, ale Mieszczuch7 był pierwszy. Jego poprzednia notka o ataku na niezawisłość Rzecznika Praw Obywatelskich też była bardzo interesująca. Warto zaglądać na ten blog.” elig, 28.08.2010

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka