propatrian propatrian
593
BLOG

Co powiedział narodowi Miller Jerzy

propatrian propatrian Polityka Obserwuj notkę 0

Tak to jest , jak się nie słucha, gdy do nas mówią. Sami sobie winniśmy. Trzeba było poszukać tego stenogramu i se wbić w łeb i nie zwalać wszystkiego na dziennikarzy, że niby nam nie donieśli - to lenie są, a często przygłupy; jak im sie nie zada, to zadem nie ruszą,  no chyba, że śledczy, ale im też mądrzejsi muszą ten trop wskazać, prawda?

I nie ma co zwalać, że niski rangą. Jasne, że onegdaj (a bodaj i teraz) to lokalny namiestnik był, a i wówczas - tylko minister. Ale, Narodzie (jeśliś już zapomniał - "tak to wszystko, panie, przelatuje, że spamiętać nie idzie"), WÓWCZAS to on KLUCZOWY minister był! Specjalnie DELEGOWANY! Czyli - było słuchać, a nie już dwa lata wydziwiać i - o zgrozo! - jeszcze na Tuska zwalać. A toć on W IMIENIU to nam mówił!

No, może nie NAM WSZYSTKIM (jeszcze by tego brakowało, żeby do każdego SPECJALNIE się, z osobna, zwracać) - ale do naszych przedstawicieli mówił, tam ewentualne pretensje kierować!

A mówił, ba WYKŁADAŁ, i to nawet dość cierpliwie, jak dziad babie na ławie (sejmowej, znaczy się) to, co było jasne jak słońce dla oświeconych Słoneczkiem   P(...), a WINNO STAĆ SIĘ po tym uprzejmym poinformowaniu Narodu także i dla Niego jasne i bezdyskusyjne zarazem. Poczytajcie i się oświećcie:

"Co do odpowiedzi na pytanie, czyja jest skrzynka– jest elementem samolotu, a samolot jest polski, dlatego skrzynka jest polska. A kiedy będzie w Polsce? Bo chyba nie chodziło o to, kto jest właścicielem, tylko o to, gdzie ta skrzynka jest. Otóż będzie u nas wtedy, kiedy będzie już zbędna prowadzącym postępowanie, ale nie badawcze, tylko postępowanie śledcze, w Rosji. Krótko mówiąc, wtedy, kiedy nie będzie już możliwe, aby ktoś, kto może zawinił, mógł uniknąć kary, zasłaniając się faktem, że prokurator rosyjski pochopnie zwolnił tę skrzynkę i udała się ona do Warszawy, w związku z czym rosyjski prokurator przestał mieć kontrolę nad jej autentycznością. W związku z tym, jeżeli chcemy, aby prawda była znana, a osoby, które może przyczyniły się do tragedii, mogły w pełni odpowiadać karnie z tego tytułu, to musimy zachować cierpliwość.

I o to proszę."

http://ww2.senat.pl/k7/dok/sten/057/57sten1.pdf

 

PROSIŁ NAS! Ten pomazaniec, specjalnie dla nas skierowany do sprawy, ważnej, NARODOWEJ SPRAWY, prosił - i co? Groch o ścianę. NIC NIE DOTARŁO.

A przecież, jak ma się, choć trochę!, troszeczkę!, oleju w głowie, to się można, prawda, domyślić, że jak skrzynka, to i WRAK!!! I co tam jeszcze!

A tu Naród się uparł i Mu daj... NO RĘCE, Radek, OPADAJĄ! 

 

Więc, tym wszystkim malkontentom, tym wiecznie "wczorajszym", tym napaleńcom różnej maści, krytykantom i - co tu dużo mówić - wrogom naszej władzy, powtórzę (i to po raz ostatni!):

CIERPLIWOŚCI ! CIERPLIWOŚCI DO JASNEJ CHOLERY!!!

propatrian
O mnie propatrian

http://noweczasy.salon24.pl/738866,tragedia-smolenska-katastrofa-przed-katastrofa-i-po-katastrofie http://noweczasy.salon24.pl/573148,archiwa-smolenskie-linki

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka