"Samolot z ochroną Prezydenta"

W notce: http://noweczasy.salon24.pl/627629,pasazerowie-jak-a-40-n-b-047 – przedstawiłem argumenty za wylotem do Smoleńska TRZECIEGO SAMOLOTU (poza „dziennikarskim” jakiem i „prezydenckim” tupolewem) – samolotu z ochroną Prezydenta (borowcami). Te argumenty znajdują potwierdzenie w dyskusji na Forum Smoleńskim:

- anut13  » 11 апр 2010, 18:12

логичнее было бы борт 1 с президентом и службой безопасности и второй борт, на котором прилетела ранее служба безопасности

- Walking Past  » 11 апр 2010, 19:27

Охрана всегда прибывает на место заранее, чтобы к моменту прилёта первого лица держать ситуацию на месте под контролем.

Powyższą wymianę poglądów wywołał taki zaskakujący wpis:

- yury  » 11 апр 2010, 18:01

По моим сведениям сначала приземлился самолет Полтавченко (як-40),

ил-76 с автомобилями и еще борт польский со службой безопасности.

Четвертым шел борт ту -154

UWAGA: ów jak-40 to nasz jak „dziennikarski; Georgij Połtawczenko przyjechał z Moskwy samochodem! - mówi gubernator Smoleńska, Siergiej Antufjew:

Pełnomocny przedstawiciel Połtawczenko wyjechał o szóstej rano z Moskwy i dzwonił do mnie, pytając, jaka pogoda. Odparłem: „Dobra”. Umówiliśmy się, że spotkamy się w Smoleńsku na przelotówce Moskwa–Mińsk i razem pojedziemy na lotnisko. Gdy dotarł, zaczynała się pojawiać mgła. Ale w międzyczasie zadzwonili do mnie i powiadomili, że wylądował Jak-40. http://www.gazetapolska.pl/30337-zerwana-lacznosc-z-tu-154

Żeby tylko internauci... Mówi lekarz-patolog ze Smoleńska:

Czy ktoś pilnował ciała Prezydenta? Byli przecież polscy oficerowie Biura Ochrony Rządu...

Michaił Pietrowicz Maksymienko: - Tak, oni przylecieli pierwszym samolotem. Byli na miejscu katastrofy, ale o ile mi wiadomo, to ciało Prezydenta rozpoznał jego brat.   http://stary.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100823&typ=po&id=po01.txt

Cztery samoloty na(d) aeroport(em) Siewiernyj – w tym TRZY POLSKIE!

Tu nie chodzi o makmillerowską schizofrenię (chorobę zaszczepioną metodą „na krzyk” – przez niezawodne tuby medialne – w tym quasiblogerskie – lemingom wszelkiego umaszczenia); tu chodzi o ten trzeci samolot.

I żeby nie było, że lemingi (i tuby!) są  jedynie po „rządowej stronie” – świeży przykład ze „strony niezależnej” ("naszej"):

niezależna.pl (Mateusz Kochanowski):

Samolot Ił-76 próbował lądować około godzinę przed tupolewem, lecz w końcu zrezygnował…

Glenn Joergensen: Tak, ale ił podchodził do lądowania dwa razy. 15 minut przed pojawieniem się samolotu z prezydentem była druga próba http://niezalezna.pl/66197-eksperci-o-rosyjskich-kopiach-czarnych-skrzynek-nie-sa-wiarygodne

Przypomnę – „druga próba” „była” rzekomo o ok. 7.45: to kto wspiera „całą naszą wiedzą” KŁAMSTWO SMOLEŃSKIE?