Pomysł na życie: zawiązać Muszkę na szyi. Niech odwraca uwagę, niech osłania i promuje.
Jak kwiat do kożucha nie pasuje, tak Muszka pasuje do chama. Ba, sprytnemu, jest całkiem niezbędna. Kożuchowi kwiatek nie pomoże, wręcz zaszkodzić może, inna rzecz jest z chłamem. Jakże tu chamić bez Muszki i władać narodem? Całkiem nie uchodzi. Muszka mami, Muszka wabi, Muszka sugeruje. Pan pliszka ma ogonek, którym damę przekonuje, chłam ma pałę, albo Muszkę - nimi kokietuje.
Drogi Polaku, Polko bez ceny, nie wszystko złoto, co się świeci. Nie muszka jest wagi poważnej, ale w głowie nad nią śmieci.
Inne tematy w dziale Polityka