Owanuta Owanuta
1740
BLOG

Trzej Nie Żyją!

Owanuta Owanuta Polityka Obserwuj notkę 70

 Eyal Yifrach, 19 lat, Gil-Ad Shaer i Naftali Frenkel, obaj po 16 lat, nie żyją. Zostali odnalezieni częściowo pogrzebani w płytkim grobie, w polu, na północ od Hebronu. Intensywne poszukiwania porwanych nastolatków zakończyły się tym tragicznym znaleziskiem, teraz rozpoczęła się głęboka żałoba rodzin i całego kraju...

Pierwsze ekspertyzy wskazują na to, że chłopcy zostali zamordowani wkrótce po porwaniu. DEBKA podaje, że taśma z nagraniem ostatniego telefonu, wykonanego przez przez jednego z chłopców na Policję, zawiera, oprócz powiadomienia, że zostali porwani, również krzyki po arabsku i strzały. Policja dysponowała tym nagraniem i niczego z nim nie zrobiła przez wiele godzin, wnioskując, że to zwykły żart. Oficerowie odpowiedzialni za tą decyzję, są już byłymi pracownikami Policji.

Rozległa i uparta akcja sił bezpieczeństwa, by odnaleźć i uratować porwanych chłopców, zamieniła się w pościg za zbrodniarzami. Kilka dni temu podano nazwiska dwóch podejrzanych o udział w porwaniu. Obaj pochodzą z Zachodniego Brzegu, obaj w przeszłości karani za aktywność terorystyczną. Tego, że zostaną szybko ujęci, można raczej być pewnymi, ale nie tego, że osoby odpowiedzialne za zlecenie porwania i zabójstwa, również zostaną szybko i niezawodnie ukarane. 

Zbrodnia ma charakter polityczny i dokonano jej najpewniej po to, by uzyskać "kartę przetargową" w negocjacjach o uwolnienie uwięzionych w izraelskich więzieniach Palestyńczyków. Zabójstwa porwanych dokonano najwyraźniej w pośpiechu i panice, w rezultacie komplikacji na jakie natrafili sprawcy. Mocodawcy porwania dołożą wszelkich starań, by zerwać wszelkie związki z wykonawcami swojego zlecenia. Niewykluczone, że ci już nie żyją, lub wkrótce zostaną zabici.

Gniew, rozpacz izraelskiego społeczeństwa znajdzie swój wyraz w militarnych działaniach rządu skierowanych przeciw Hamasowi, być może nie obejdzie się bez interwecji w Gazie. Sami Palestyńczycy zdają się o to prosić, śląc salwę rakietową, za rakietową salwą na południowe miasta Izraela. Rzecz w tym, że to co ich za to może spotkać będzie ciężko nazwać karcącym klapsem. Obserwatorzy przewidują raczej ciężki knockdown.

Nie sposób nie czuć głębokiego niepokoju patrząc na to co dzieje się wokoło Izraela. Północ, na granicy z Libanem i jeszcze bardziej na granicy z Syrią zagrożona. Wschód i południe zagrożone przez hordy islamistów spod znaku ISIS, którzy właśnie ogłosili utworzenie wyśnionego Kalifatu na terytorium kontrolowanym przez siebie, obejmującym część Syrii, Iraqu.

Trudno sobie wyobrazić mechanizm, który pozwoliłby uniknąć większej wojny regionalnej. Przypomnieć trzeba, że w rejonie znajdują się już wojska amerykańskie, a siły militarne Jordani przesunięto w kierunku granicy z Iraqiem. Arabia Saudyjska również postawiła swoje wojska w stan najwyższej gotowości bojowej.

Już nie najbliższe dni, a najbliższe godziny wskażą gdzie i jak mocno wybuchnie rozsierdzonym gniewem obecna napięta sytuacja. 

Owanuta
O mnie Owanuta

Nutnik

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (70)

Inne tematy w dziale Polityka