Zwróciłem się do Biura Prasowego FBI o komentarz na temat przemówienia wygłoszonego przez Dyrektora Jamesa B. Comey w siedzibie Muzeum Holocaustu w dniu 15 kwietnia. Z każdą reakcją Biura Prasowego zapoznam czytelników mego bloga, niezależnie czy będzie nią kompletne zignorowanie mojej petycji, czy pełna kurtuazji wnikliwa odpowiedź rzecznika biura.
Podkreślam jeszcze raz, że moim zdaniem, burza wokół tego przemównienia ma swoje źródło w nieprawidłowo przetłumaczonym i wyrwanym z kontekstu cytacie rzuconym w przestrzeń medialną przez Gazrurkę. Poniżej ponownie umieszczam prawidłowo przetłumaczony znaczny fragment przemówienia Dyrektora FBI, ukazujący ten cytat w jego kontekście:
"[...] Holocaust, jak już wspomniałem, jest najbardziej przerażającą manifestacją nieludzkiego postępowania w dziejach świata. Jest jednocześnie najbardziej przerażającą demonstracją tego czym jest ludzkość, z jej zdolnością do czynienia zła i moralnej kapitulacji.
To właśnie z tego drugiego powodu wymagam, aby każdy nowy specjalny agant I każdy analityk, zwiedził Muzeum Holocaustu. To oczywiste, że pragnę, by dowiedzieli się o nadużyciach władzy na zapierającą dech w piersiach skalę. Ale chcę też, żeby zmierzyli się z czymś bardziej bolesnym i bardziej niebezpiecznym: chcę żeby zobaczyli ludzkość i to do czego jest zdolna.
Chcę, żeby zobaczyli, że choć ta rzeź była wywołana przez chorych i złych ludzi, to do tych złych i chorych przywódców dołączyli ludzie, którzy kochali swoje rodziny, karmili chorych sąsiadów w potrzebie, chodzili do kościoła i dawali jałmużnę.
Dobrzy ludzie pomogli zgładzić miliony. I to właśnie jest najbardziej przerażającą lekcją - to, że dokładnie te same cechy, które czynią z nas ludzi, czynią nas również zdolnymi, nawet skłonnymi, do rezygnacji z własnych przekonań moralnych na rzecz woli zbiorowości, ryzykując że nasza wolna wola zostanie zaprzęgnięta w czynienie zła. I to, że możemy aż tak bardzo dać się zdominować naszym przywódcom, i to że możemy wmówić w siebie prawie wszystko.
We własnym przekonaniu tak mordercy jak i współsprawcy z Niemiec, Polski, Węgier i z tylu innych, tylu innych miejsc, nie uczynili niczego złego. Zdołali wmówić w siebie, że zrobili to co było słuszno, to co musiało być zrobione. Tak funkcjonuje człowiek. To powinno nas przerażać."
Inne tematy w dziale Polityka