Jak podaje portal niezalezna.pl:
Dorota Kania (dzisiaj pracuje w „Gazecie Polskiej”) i Rafał Pasztelański (obecnie dziennikarz TVP Info) w 2007 roku na łamach tygodnika „Wprost” opublikowali teksty „Zlecenie na premiera” i „Śpioch’, w których opisywali działalność Janusza Kaczmarka, byłego ministra spraw wewnętrznych i administracji. Ten poczuł się urażony i pozwał dziennikarzy do sądu.
Dzisiaj Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy wydał wyrok. Uznał, że dziennikarze nie muszą przepraszać Janusza Kaczmarka. Były polityk przegrał sądowy spór i musi zapłacić jego koszty. Wydając orzeczenie przywołano orzecznictwo Sądu Najwyższego i Trybunały Sprawiedliwości dotyczące wolności słowa.
Co ciekawe, za informacje zawarte w publikacji „Śpioch” Janusz Kaczmarek pozwał również byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego. Ten proces cały czas trwa.
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/38429
Jakoś nie udało mi się znaleźć tej informacji na innych portalach. Ciekawe, czemu?
