Już w Rzymie byli pretorianie.
Rzym upadł ale ci przetrwali,
przez barbarzyńców nagradzani..
Już w Rzymie byli pretorianie.
Kiedy się wierność rozszaleje,
nie zauważy żadnej zmiany.
Nerona pocałuje ..w lejce..
Już w Rzymie byli pretorianie.
Rzym upadł, nie za Tarkwiniuszy,.
nie z konsulami, nie przez plebs,
Po tylu latach wiernej służby,
ktoś chciał spokojny zyskać chleb.
2
Przychodzi kolej na tercjarzy,
oni - poległych przyjmą braci,
uciekającym dadzą wody
i wchłoną trochę tego smrodu,
aby się rozgrzać.
Co ? Masz im za złe?
Szyk za luźny ?
Tym lepiej, bo nie pęknie nigdy.
Poczekaj trochę; nie dowódcy,
tercjarze
wygrywają bitwy
Im dłużej stoją ,obojętni ,
im bardziej ich wśród zgiełku
nie ma,
im luźniej broń trzymają w ręku.
tym rzadziej pada anatema!
3
" A lud się burzył na komicjach
i sarkał-pisze Tytus Liwiusz-
nie wierzył wróżbom i horuskom.."
ni bohaterom ni przekupkom.
Nie wierzył nawet w tarczę Numy.
słynną Ancyllę.
W tłumie znaków
szukał nieznanych systematów.
Dowierzał tylko sobie.
Zgwałcił westalki.
Zgasił ognie .
I nie chciał znacznych znać familii,
twierdząc, ze z dawna mu obrzydły.
Wtedy ludowi dano zboże,
igrzyska mu przydano boże
po kilkanaście miar oliwy.
A gdy już miał,
to był szczęśliwy.
A kupcy Wolsków brali procent
nie wiedząc, że go zwrócą potem,
ze znaczną lichwą.
Bo już sarkano po komicjach,
ze to Wolskowie w niewolników
obrócą Latium,
że bez miecza,
urośnie tylko hipoteka
i- ze trzeciego wyjscia nie ma.
Komentarzyk :
W I RP nasi rodacy chętnie porównywali się do Rzymian. Zwłaszcza w zakresie prawdziwych lub wyimaginowanych cnót. W II RP i to ustało, bo chodziło już o uzasadnienie pretensji do sprawowania władzy za pomocą wyolbrzymionych zasług orężnych .Prawdziwie rzymskie cnoty ujawniły się dopiero w obliczu Totalnej Zagłady. Komunizm popierał delatorstwo i posłuszeństwo wobec Posłusznych......Dziś jak w satyrycznym wierszu Audena nie brak facetów w imieniu Państwa stawiających pomniki Nieznanemu Obywatelowi.