Fot: Lukasz Sobala Press/Focus
Fot: Lukasz Sobala Press/Focus
obserwathor obserwathor
744
BLOG

V Kolejka Ekstraklasy czyli Raków u wrót, Runjaic daj na kardiologa lub Bromu już starczy

obserwathor obserwathor Ekstraklasa Obserwuj temat Obserwuj notkę 145

Działo się. Po kolei. Raków jest zespołem wyższej klasy niż cypryjski Aris, ale nasze zespoły nie potrafią grać tego, co faktycznie potrafią i to nie tylko w pucharach. Nie twierdzę, że między Rakowem a Arisem jest przepaść, ale sprowadzanie sukcesu Rakowa do  strzału Tudora i obitej konstrukcji bramki Kovacevica to jednak przegięcie. Raków lepszy, ale nie do końca obyty, bo nasze kluby w Europie zwykły grać rolę nuworyszy - czasem czymś tam zabłysną, ale generalnie słoma z butów wyłazi. I najlepiej, żeby grać z kontrataku. Gratulacje dla Rakowa - szczere życzenia dołączenia do Legii i Widzewa. Kopenhaga? Jakoś nie czuję specjalnych dreszczy, myślę, że piłkarze Rakowa również. Mecz jak mecz, przeciwnik jak przeciwnik.

Pogoń nie miała szans na wyeliminowanie Gandawy, ale przynajmniej wygrała rewanż i punkciki do rankingu dołożyła. Oby tylko teraz zespołu nie rozsprzedali, bo Grosik nie będzie miał komu dogrywać.

Legia - zespół cyrkowy, w którym kilku niezlych akrobatów skacze przeróżne salta i inne techniczne akrobacje pod samo sklepienie cyrkowego namiotu, nie mając pewności czy wyląduje na batucie niezmiennie przesuwanym przez pijanych clownów w o trzy rozmiary za dużych i niezasznurowanych butach, czy walnie plecami o twardą ziemię. Tak było dzisiaj w Austrii, ale (chwała Bogu) akrobaci lepsi od clownów. Runjaic raczej nie panuje, z pewnością źle ustawia. Dziś zademonstrował rollercoaster, ale wagoniki stanowczo za bardzo podskakiwały. Za którymś razem Muci ex machina nie spełni swojej roli i co wtedy? Midjtylland 8 lat temu grał z Legią na idealny remis, dziś Legia może wygrać, ale ci clowni....

Lech - murowany (nie mój, ale ja tam się na futbolu nie wyznaję) faworyt spotkania, na które nie dojechał, wysyłając w swym zastępstwie poznański gen przegrywu. Zły skład? Zła taktyka? Nie wiem, tamtejszy nie jestem. Liczę na to, że do powtórki "Mamy ku*wa dosyć" nie dojdzie.

Abstrahując - Lech i Legia "nie trafiły z formą", tak to przynajmniej wygląda, a to wina sztabu szkoleniowego i tyle.

Dobra - i to by tego dobrego i złego było na tyle, wracamy do ligowej młócki.

Twarzą poprzedniej kolejki zostaje Grzegorz Tomasiewicz. Za serce do gry, za dwa piękne strzały, za udział w pokonaniu Rakowa i za "skubańca" (Kovacevic w bramce Rakowa).

Co my tu mamy w V Kolejce? Tak po prawdzie to tylko poniedziałkowe spotkanie Craxy z Piastem, poza tym sprawdzenie, jak z kondycją bylych/obecnych pucharowiczów.

Zestaw par V Kolejki Ekstraklasy:

Zagłębie - Puszcza

Górnik - Widzew

Radomiak - Warta

Rakow - Stal

Ruch - Jagiellonia

ŁKS - Pogoń

Śląsk - Lech

Legia - Korona

Cracovia - Piast


TRADYCYJNIE SERDECZNIE POZDRAWIAM SZANOWNĄ MODERACJĘ, KTÓREJ DZIĘKUJĘ ZA TO, CO DO TEJ PORY I PROSZĘ O JESZCZE.

Wszystkim P.T. Typerom i Innym Odwiedzającym ten blog życzę spokojnego, niezbyt upalnego weekendu, dużo (proporcjonalnie, rzecz jasna) niezłej ligowej piłki, bramek "stadiony świata" i dobrego samopoczucia & zdrowia.

Dziś
obserwathor
O mnie obserwathor

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport