Patrząc na całkowitą bezradność polskiego państwa wobec rosyjskiej firmy od certyfikacji lotnictwa i badania wypadków lotniczych, naszego premiera bojącego się powiedzieć cokolwiek jednoznacznego jestem pewien,iż niedługo okaże się, że:
1.nie wiemy, kto z naszej strony wysunął postulat procedowania o katastrofie na podstawie konwencji Chicago.
2.nie wiemy,kto negocjował z FR w/w kwestie.
3.nie wiemy,kto w imieniu RP podpisał porozumienie.
4.nie ma, żadnych stenogramów.
5.samych umów nie można opublikować, ponieważ FR nie wyraża zgody.
A , dziennikarze, nie wiedzieć czemu nawet nie myślą, aby o to zapytać. Pytajcie Państwo, bo oni wszystko pozapominają!
183 cm, 88 kg, żona , córka w wieku szkolnym.Polak, katolik, członek PZŁ, praktycznie bez nałogów, chyba że w miłym i sprawdzonym gronie.Na użytek rodziny i własny obserwuję nasze czasy.Jest dużo pytań, mało odpowiedzi i "tylko prawda jest ciekawa".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka