Za sprawą Pana Marszałka Senatu, moda się robi na orędzia, zatem - ponieważ nie mam kompleksów, i nie uważam się za kogoś gorszego od Tomasza Grodzkiego - pozwalam sobie niniejszym ma moje małe, salonowe orędzie.
Jutro Wigilia Bożego Narodzenia. A skoro tak, to staropolskim zwyczajem było i jest dzielenie się poświęconym opłatkiem oraz składanie sobie życzeń. Nie sposób opłatkiem podzielić się w wirtualnej rzeczywistości, ale życzenia nie tylko trzeba, ale i należy sobie złożyć. Salon24.pl jest jednym z miejsc, któremu poświęcam część mojego wolnego czasu, cieszę się, iż przez kilka już lat pobytu tutaj udało mi się być w jakiejś mierze rozpoznawalnym i - chociaż tylko wirtualnie - poznać wielu, wielu wspaniałych ludzi, których niezwykle cenię i lubię. Nie byłbym sobą i nie przeżyłbym tych Świąt spokojnie, gdybym nie złożyłbym Wam życzeń.
Zatem... W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasną spory, goją się rany
życzę Wam zdrowia, życzę miłości,
niech mały Jezus w sercach zagości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi,
i wokół pełno życzliwych ludzi.
Życzenia te kieruję do wszystkich salonowych ludzi dobrej woli, ale - ponieważ mam swoje sympatie i antypatie, te słowa kieruję pod adresem zwłaszcza: ( kolejność przypadkowa i bez znaczenia)
- Administracji i Właścicieli Salonu: za to, że Salon istnieje i mimo wielu zmian jakoś salonowego ducha udaje się zachować.
- @Sowińca za bezprzykładną upartość w upamiętnianiu wybitnych Polaków i kultowe "Bingo".
- @Animeli, za fenomenelne notki kulinarne i pisane z niezwykłym przekąsem i przekonaniem notki polityczne.
- @Kelkeszosa, z błyskotliwość i trafność wypowiedzi.
- @Rafała Brody, za inspirujące celne spostrzeżenia oraz za profesorską klasę.
- @Leonardy Bukowskiej, za kobiecą klasę i stałe, jednoznaczne poglądy.
- @Ufki, za genialną prostotę w wyrażaniu swojego zdania.
- @Wiesławy, za niezwykłe notki historyczne.
- @Kierownika Karuzeli, za przenikliwość i klimat swoich notek.
- @Starego Wrocka, za komputerową preczyzję.
- @Szeligi, za trafne, niezwykle mądre i niekiedy polemiczne komentarze
- @1Maud, za powalającą faktografię.
- wielu innych, których nie jestem w stanie wymienić, np.@Grażynki znad Noteci, mojego "ziomala" @Kolumba, @marektomasz. @Detoxic,@Mindservice, @ Vitello, @ Kot z Cheshire, @Biedronka i wszystkich, którzy wspierają mnie w blogowaniu.
Tym, z którymi nie jest mi po drodze, oprócz dedykowanych wyżej życzeń, dołączam życzenia opamiętania się i znalezienia obiektywnego punktu widzenia. Różnijmy się, ale pięknie, bo jesteśmy do tego zdolni. Przynajmniej w zdecydowanej większości. Bywajcie zatem, cieszcie się Świętami i chociaż jestem jednym z ostatnich, którzy chcieliby się z Wami jednać - przepraszam, jeżeli kogoś nadmiernie zbluzgałem i uraziłem. Wesołych Świąt!
