12 milionów 1 złoty - tyle zapłacą lekarze za jedną z najlepszych placówek urologicznych w Polsce. Szpital im. prof. Emila Michałowskiego w Katowicach, przestaje być własnością miasta - informuje "Dziennik".
Lekarze pozaciągali pożyczki bankowe, nie chcą jednak zdradzić, jaka część środków pochodzi z kredytów, a ile zainwestowali z własnych pieniędzy. Milczy również miasto, powołując się na tajemnicę handlową. Lekarze wierzą jednak, że im się uda, pisze gazeta. - Będzie to pierwsza sytuacja, kiedy ktoś w Polsce kupuje wielki szpital z całym majątkiem i kontraktem na leczenie - podkreśla ordynator urologii dr Wiesław Duda.
Nazwisko dr Dudy pojawia się jako w prokuratorskicm śledztwie jako osoba przyjmująca łapówki. Ma nawet postawione zarzuty:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,statp,cG93aWF6YW5l,wid,9511336,wiadomosc.html?ticaid=157e2
Wraz ze szpitalnym sprzętem, lekarze "kupili" wynegocjowany z NFZ kontrakt. Na razie obowiązuje on do kwietnia i opiewa na ponad 5 mln zł.
Jak szybko udziałowcy/właściciele szpitala odzyskają zainwestowany/pożyczony kapitał? A ciekawe, ile warte są nowe urządzenia i aparatura w szpitalu?
Nawiasem mówiąc, ten szpital który nieoczekiwanie szybko został sprzedany to jedna z najlepszych placówek urologicznych nie tylko na Śląsku....