łatwiej rozpocząc
bieg po szczęście
całkiem niezamierzone
spontaniczne smakuje
jak zakazany owoc
z gęstwin raju
ciasnych i wilgotnych
jaskiń
ciemnych pozornie korytarzy
tam nie brakuje
od poczatku
wszystko takie świeże
soczyste jak rozbity kokos
opadły z nasłonecznionej palmy
i my na początku wiosny
tacy promienni...
Inne tematy w dziale Kultura