zmierzch wygonił je z kryjówek
i słychac tajemnicze odgłosy
niepozorne z natury
przerażliwie wieje chłodem
aż strach przelatuje
po nagim karku obnażonego ciała
które gotowe na miłośc
nagle zwija się w sobie
cienie mówią o tym co boli
echa chronią od zapomnienia
nie dopuszczą do grzechu...
Inne tematy w dziale Kultura