-lub 997 jak kto woli... Pogotowie policji proszę czekać...
Czasem czekać trzeba wydawałoby się w nieskończoność... Nie można być jednak niesprawiedliwym. W kazdym zawodzie pracują ludzie i ludziska.. Można tu pisac wiele i wiele niedopowiadać . Nalezałoby uwazać aby nikogo nie skrzywdzić.
Przemoc w różnym wydaniu kazdy wie jaka jest... Pierwszy raz da się zwalczyć i wygrać. Drugi raz i owszem jeszcze ale do trzech razy sztuka to juz stanowczo za wiele. Odechciewa się chcieć,odechciewa się walczyć i robić z tym cokolwiek. Gdy już się zdecydujemy na jakiekolwiek działanie tj-112 magiczne zajeżdza patrol i osoba interweniujaca dowiaduje się,że osóbki szalejące sztuk dwie nie stanowią dla siebie zagrozenia mimo iż sa pod wpływem alkoholu i środków.. O zagrożeniu osoby interweniującej nie ma mowy bo gdzież tam panikuje a może histeryzuje a to o 1.28 w wiezowcu -nikt nic nie widzi i nie słyszy. Ok 5.. zajeżdza drugi patrol ,który juz słyszał przez komorkę ciekawe odgłosy ale ani sąsiedzi nic nie słyszeli ani nie widzieli.... Sprawcy ubywają no bo teraz już nie przelewka. Tak oto patrole wezwania w nieskończoność nie ma podstaw do zabrania nietrzezwego awanturnika jeśli krew jeszcze się nie przelała a siniaki na ciele poszkodowanych domowników będa widoczne jak spadnie poziom adrenaliny...
Generalnie jest to błędne koło... Pan dzielnicowy nie zadziała bo chce interwencji policjiiii.... Panowie z interwencji nie zadziałają bo muszą być wyrazne podstawy -nie wiem wybite zęby u domowników? A przemoc-UWAGA- funkcjonuje bardzo podstępnie często,bardzo często za szczelnie zamkniętymi drzwiami domu,w ciszy i nie zawsze sa to obrazenia fizyczne a właśnie-uwaga-zaczyna się od psychicznych aspektów .
Ofiary przemocy wręcz pragną niekiedy w skrytości ducha doznać bólu fizycznego aby tak psychicznie nie bolało.
Oto ku przemyśleniom i przestrodze.......
Inne tematy w dziale Rozmaitości