Jak podaje agencja Nowyj Region, Polska odgrywa rolę europejskiego adwokata Ukrainy, ponieważ wie, że jeśli Moskwa przywróci swoją kontrolę nad Kijowem, Warszawa będzie następna.
Wg Wiaczesława Briuchowieckiego z Akademii Kijowsko-Mohylańskiej, im mocniej Rosja będzie naciskać na Ukrainę, tym lepiej ta druga będzie traktowana przez kraje Europy. A wszystko za sprawą Polski, która może obawiać się rosyjskiej ekspansji w jej kierunku. „Europejska” Ukraina gwarantuje Polsce bezpieczeństwo przed manifestowaną przez Rosjan ideologiczną niechęcią oraz pragnieniem kontroli jej najbliższych zachodnich sąsiadów.
Wiaczesław Briuchowiecki uważa, że Ukraina powinna zająć to miejsce na mapie Europy, które zajmowała w różnych okresach swojej historii, tj. rzeczywiście stanowić jej integralną część.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka